Wykres dnia: będzie kolejna dywergencja?
Zacznijmy od dobrych informacji: w USA zaszczepiono w sobotę około 3 mln ludzi. W jeden dzień zaszczepiono około 1,2% dorosłej populacji.
Zacznijmy od dobrych informacji: w USA zaszczepiono w sobotę około 3 mln ludzi. W jeden dzień zaszczepiono około 1,2% dorosłej populacji.
Bohaterem ostatniego tygodnia notowań w USA stały się obligacje, ale nie o nich dzisiaj, tylko o tym, co narobiły na rynku spółek technologicznych.
Wydarzeniem tygodnia na globalnych rynkach akcji był bez wątpienia wzrost rentowności długu. Nie byłoby czwartkowego tąpnięcia na rynkach akcji bez skoku rentowności amerykańskich papierów 10-letnich nad 1,6 procent. Benchmark rozlał się po świecie nie tylko spadkami cen akcji, ale też wzrostem rentowności długu innych rządów.
Inwestorzy czytający rynkowe raporty coraz częściej spotykają się z określaniem zbliżających się lat jako powtórki z ryczących lat dwudziestych (roaring twenties). Na przykład Marko Kolanovic z JP Morgan podał ewentualny boom gospodarczy w zbliżającej się dekadzie jako jeden z katalizatorów nowego supercyklu na rynku ropy naftowej.
Pora spojrzeć w oczy technicznej bestii, która próbuje się wykluć na wykresach WIG i WIG20.
Dużymi krokami zbliża się rocznica tąpnięcia na rynkach wywołanego pandemią. Po roku od początku przeceny łatwo będzie zidentyfikować wygranych i przegranych prostym spojrzeniem na zmiany procentowe indeksów, ale już dziś możemy powiedzieć, że GPW znów przegrała.
Miniony tydzień należał do GameSpot – niewielkiej, przeżywającej trudności spółki ze schyłkowego sektora (handlu detalicznego w tradycyjnych sklepach), o której pisały wszystkie najważniejsze media i której sprawę komentowali ludzie biznesu i polityki. Mógłbym mieć jakieś wątpliwości ale wczoraj rano żona, która nigdy nie zaczyna rozmów o rynku finansowym, zapytała mnie o co chodzi z tą spółką.
W dziale rekomendacji DM BOŚ pojawiły się nowe wskazania fundamentalne dla sektora paliwowego, czyli PKN Orlen, Lotos, PGNiG więc sięgnąłem po odnośne wykresy żeby skonfrontować je z owymi wycenami.
W ostatnich tygodniach w części analiz rynkowych pojawiły się komentarze na temat słabości amerykańskiego rynku pracy. Dane miałyby straszyć słabością gospodarki i generować ostrzeżenie dla rynków akcji oraz dolara. Naprawdę jednak sytuacja na amerykańskim rynku pracy będzie coraz lepsza i już teraz można oczekiwać mocnego podbicia liczby etatów w przyszłości.
W opracowaniu JP Morgan, Guide to the Markets, znajduje się wykres pokazujący wyniki roczne indeksu S&P 500 oraz zanotowane największe roczne obsunięcia. Dla minionego roku wspomniane wartości wynoszą odpowiednio 16% rocznego wzrostu i 34% maksymalnego obsunięcia (zanotowanego o czym pamiętamy w połowie marca).