W ostatnich tygodniach w części analiz rynkowych pojawiły się komentarze na temat słabości amerykańskiego rynku pracy. Dane miałyby straszyć słabością gospodarki i generować ostrzeżenie dla rynków akcji oraz dolara. Naprawdę jednak sytuacja na amerykańskim rynku pracy będzie coraz lepsza i już teraz można oczekiwać mocnego podbicia liczby etatów w przyszłości.
Obserwowana dziś słabość jawi się jako czasowo wymuszona reżimem sanitarnym oraz autoograniczeniami narzuconymi sobie przez konsumentów. To skończy się wybuchem konsumpcji, gdy w gospodarce zaczną się manifestować efekty masowych szczepień. Poniższy wykres pokazuje doskonale, iż pokryzysowy trend wzrost etatów został zaburzony głównie przez branże, które czeka największe odbicie, gdy ludzie będą wreszcie mogli wyjść z domów. Tak, trzecia fala epidemii zatrzymała ożywienie, ale nie wybiła amerykańskiego rynku z trendu powrotu do zdrowia. Można oczekiwać, iż w 2021 roku wykresy podobne do poniższego pokażą całkowite odrobienie strat do lutego 2020 roku i w drugiej połowie roku będziemy mogli mówić o świecie popandemicznym.
(za: Barrons)

Klauzula informacyjna