ETF dla współczesnych Kolumbów

Kilkaset lat po epoce wielkich odkryć geograficznych, w czasach globalizacji wymieszanej z glokalizacją i turystyki, która zmienia świat w wielką Cepelię, coraz trudniej o wyprawę po złote runo. Czym były jednak rynek, gdyby i na to nie znalazł lekarstwa. Po kilku rzutach okiem na ETF-y, które rzadko trafiają na radar polskich inwestorów, czas na prawdziwą wyprawę w nieznane.

Czytaj dalej >

Batyskafem na Wall Street

Każdy początkujący inwestor, który przychodzi na rynek spotyka się z zaleceniem, żeby inwestować w spółki o mocnych fundamentach i dużej płynności. Pochodną jest skierowanie uwagi na tzw. blue chips, z których z czasem robi się przeskok na spółki średnie i małe. Nie ma zatem zaskoczenia, iż wyjście na rynki zagraniczne może – choć nie musi – być powieleniem tej ścieżki i odrzuceniem z pola uwagi spółek małych.

Czytaj dalej >

Filmujmy nasz świat

Debiut ALIBABA Group [BABA;NYS], na nowojorskiej giełdzie przyćmił niemal wszystko swoją wielkością. Tymczasem kilka miesięcy temu (w czerwcu) w USA miał miejsce nieco mniej spektakularny debiut spółki (w tym wypadku na NASDAQ). Spółki, której produkt prawdopodobnie jest bardziej kojarzony przez ludzi w Polsce, niż to czym zajmuje się ALIBABA (choć chyba można śmiało napisać, że zajmuje się wszystkim, a właściwie sprzedażą wszystkiego).

Czytaj dalej >

Brazylijski etanol

„W połowie lat 70. dwudziestego wieku Brazylia importowała 85 proc. swojej ropy, a jej gospodarka była w rozkwicie. Jednak kryzys naftowy 1973 r. gwałtownie przerwał proces nazywany brazylijskim cudem gospodarczym. Ceny ropy wzrosły czterokrotnie. […] Zgodnie z niemal powszechnie podzielanym poglądem Brazylia nie miaa mieć żadnych szans na własną ropę. Jedyną opcją energetyczną był cukier[…] Stacje paliw, uprzednio zamykane na weekendy, otrzymały prawo pracy w soboty i niedziele, aby sprzedawać etanol – ale nie benzynę. […]

Czytaj dalej >

Samochody – potencjał rośnie

W 2000 roku w Chinach sprzedano 1,9 mln nowych samochodów. W Stanach Zjednoczonych było to 17,3 mln. W 2009 roku Chiny po raz pierwszy pod tym względem wyprzedziły USA – sprzedaż w Stanach Zjednoczonych spadała już czwarty rok z rzędu. W pierwszej połowie tego roku łączna sprzedaż nowych samochodów wyniosła w Chinach 11,8 mln sztuk, zaś w USA 8,2 mln. Na potencjał rynku chińskiego pod tym względem zwraca się uwagę już od kilku lat, mimo globalnego spowolnienia gospodarczego.

Czytaj dalej >