Psychika barierą sukcesu?
Temat tytułowy pojawił się przelotem w dyskusjach zeszłorocznych i obiecałem do niego wrócić szerzej.
Temat tytułowy pojawił się przelotem w dyskusjach zeszłorocznych i obiecałem do niego wrócić szerzej.
Obejrzałem wywiad z jednym ze zwycięzców konkursu Bossa FX – Filipem. Zapytany o to jak radzi sobie z emocjami w przypadku pojawienia się dużej straty odpowiedział, że w przypadku istotnych strat, co do których nie istnieją rynkowe przesłanki zamknięcia pozycji, często decyduje się na wyłączenie notowań i odejście od biurka.
Podczas niedawnego spotkania z jednym z uczestników konkursu Forex Bossafx 2012, uczestnikiem, którego metoda działania i osiągnięte wyniki wzbudzały i w trakcie rozgrywki i nadal wzbudzają niesłychane emocje, rozmawialiśmy między innymi o podejściu do ryzyka.
Tytuł pożyczyłem, w polskim tłumaczeniu, od pasjonującej książki „How we decide”. To jedna z tych, które czytałem jednym tchem.
To ostatni wpis tego mini cyklu, z pewnością jednak nie zamykam nim tematyki mentalnych kompetencji.
Automatyczne podejmowanie decyzji wiąże się z pewnego rodzaju przymusem podejmowania działań wtedy gdy zostaną spełnione z góry wyznaczone kryteria zawarcia transakcji lub gdy komputerowy system transakcyjny po prostu wygeneruje zaprogramowany sygnał.
Żal (ang. regret) – potrafi sparaliżować inwestora lub prowadzić do skrajnie nieracjonalnych decyzji.
W kwestii informacyjnej – poniższe rozważania stanowią kontynuację wątku rozpoczętego w poprzednim wpisie.
Prezentowane niżej zjawiska dotyczą w zasadzie większości strategii, w których decyzje podejmuje się automatycznie, mechanicznie, matematycznie (niekoniecznie komputerowo) .