Wykres dnia: zakład o funta
Czy ktoś ma jeszcze cierpliwość słuchać newsy na temat brexitu, który stał się rodzajem finansowej „opery mydlanej”?
Czy ktoś ma jeszcze cierpliwość słuchać newsy na temat brexitu, który stał się rodzajem finansowej „opery mydlanej”?
W związku z dominacją brexitu w newsach tego tygodnia, spojrzenie na wykres funta wobec dolara podpowie, co o tym wydarzeniu sądzi rynek, który ryzyka wycenia zwykle z wyprzedzeniem.
Piątkowe, nocne zamieszanie z funtem w Azji narzuca temat naszego wykresu na niedzielę – kondycja brytyjskiej waluty.
Wracam ponownie do Brexitu oraz nagłej i jak widzimy już dziś bardzo chwilowej reakcji rynków. Tym razem przez pryzmat indeksu małych spółek. Od 23 czerwca do wczoraj indeks małych spółek sWIG80 zyskał nieco ponad 300 punktów. Choć procentowo to zaledwie nieco ponad 2 procent sam wykres zaskakuje. Dzień po ujawnieniu wyników głosowania przez Brytyjczyków rynek się załamał, jednak w ciągu tygodnia straty zostały odrobione.
Tak się w tym roku zdarzyło, że wyjeżdżałem na wakacje niemal w samym epicentrum wydarzeń, które media odmieniały przez wszystkie przypadki jeszcze zanim do nich doszło. Chodzi oczywiście o Brexit. Wyjdą, czy nie wyjdą? Pewnie wyjdą, bo bukmacherzy… Na pewno nie wyjdą, bo ankiety… Bukmacherzy zmieniają zdanie… Nie to nie możliwe… Bank inwestycyjny mówi, że…
Myślę, że zamieszanie związane z Brexitem jeszcze wiele razy przykuje uwagę mediów biznesowych i komentatorów rynkowych. Dzisiaj chciałbym wykorzystać pewien argument z dyskusji o skutkach brytyjskiego referendum by przypomnieć o ważnej zasadzie dotyczącej komentarzy rynkowych: w każdym momencie można znaleźć przekonujący wykres potwierdzający dowolną opinię rynkową.
Pierwszy kurz po głosowaniu opadł, można więc pokusić się o małe podsumowanie i spróbować przygotować siebie oraz portfel na przyszłość.
Zwycięstwo w brytyjskim referendum obozu wyjścia z UE skłoniło wielu dziennikarzy i komentatorów do przypomnienia opinii publicznej, że poleganie na prognozach ekspertów często nie kończy się najlepiej. Niektóre krytyczne teksty wydają się jednak wynikać z błędu – często popełnianego przy ocenach prognoz.
Przez ostatnie kilka dni Brexit zdominował rynki finansowe oraz komentarze rynkowe i ekonomiczne. Chciałbym zwrócić uwagę na ważny wniosek, który inwestorzy mogą wyciągnąć z tego wydarzenia.