Najnowsze wpisy

Zamknijmy nawias

To już szesnaście lat. Niesłychane, jak ten czas płynie. Dokładnie szesnaście lat temu, w kwietniu 2007 roku zwróciłem uwagę na pojawienie się na naszym rynku nowego funduszu zamkniętego. Nie bardzo interesowała mnie wówczas jego polityka inwestycyjna, buńczuczne zapowiedzi pokonywania rynku, co raczej wybór – dość kontrowersyjnej, w mojej opinii – nazwy funduszu.

Czytaj dalej >

4 proc. rocznych wypłat z portfela inwestycyjnego to zbyt dużo

4 proc., uważana do tej pory za „bezpieczną”, stopa wypłat z portfela inwestycyjnego na emeryturze jest zbyt optymistyczna; nie należy istotnie redukować odsetka akcji w portfelu po skończeniu kariery zawodowej. To tylko niektóre z wniosków z najciekawszych prac naukowych dotyczących rynku kapitałowego.

Czytaj dalej >

Ryzyko korekty na dolarze groźne dla WIG20

Wejście w maj przywróciło na rynek klasyczne majowe pytania o anomalie kalendarzową znaną jako Sell in May. W tym roku realizacji scenariusza anomalii kalendarzowej sprzyja postawa rynków w pierwszych czterech miesiącach roku, która uzupełniła się z falą osłabienia dolara i umocnienia np. euro, ale też złotego. I to właśnie walutę należy uważać za największe zagrożenie dla letnich miesięcy w Europie.

Czytaj dalej >

Lokalne krachy

Jeśli miałbym wskazać inwestorów, którzy mogliby zrezygnować z geograficznej dywersyfikacji swoich inwestycji akcyjnych to wybór padłby na inwestorów z USA. Globalny charakter notowanych na amerykańskich giełdach korporacji de facto zapewnia częściową dywersyfikację geograficzną. Relatywnie łatwo jest też zbudować argument o wyjątkowości amerykańskiego rynku (wyjątkowej szczęśliwości). W ostatnich 120 latach rynek w USA wygrywał z rynkiem globalnym o 2 punkty procentowe rocznie.

Czytaj dalej >