Niebezpieczne założenia
Lubię historię rynków. Może ściślej – lubię czytać to, co w przeszłości pisano o wydarzeniach rynkowych w prasie, zwłaszcza w momentach ważnych przesileń. Ostatnio przeglądałem artykuły prasowe z przełomu wieku, kiedy na rynku walutowym dynamicznie przeceniano euro, którego wycena spadła z 1.17 USD do 0.85 USD w kilkanaście miesięcy (skojarzenia z obecną sytuacją dolara są w pełni uprawnione).