Kolejne 20 lat
Początek dekady sprzyja prognozom na przyszłość. W ostatnich godzinach blogosfera śledząca wydarzenia na rynkach surowcowych ożywiła się za sprawą spółki BP, która upubliczniła raport pod tytułem „BP Energy Outlook 2030”.
Początek dekady sprzyja prognozom na przyszłość. W ostatnich godzinach blogosfera śledząca wydarzenia na rynkach surowcowych ożywiła się za sprawą spółki BP, która upubliczniła raport pod tytułem „BP Energy Outlook 2030”.
Tyle wyniósł średni czas trwania transakcji pośród osób, które znalazły się w pierwszej piątce podczas konkursu organizowanego przez DM BOŚ „Prawdziwe są lepsze” (przypomnę, że zwycięzca osiągnął wynik 815 %). Czy to długo, czy krótko?
Konkurs forexowy organizowany przez DM BOŚ już za nami, choć wciąż przed nami uroczystość wręczenia nagród.
Tytuł wskazuje wprawdzie na żartobliwą formę wpisu ale chciałbym przemycić między wierszami kilka praktycznych myśli 🙂
Wielokrotnie odpytywano mnie o to czy drastyczny wzrost znaczenia algorytmów i dominujący w obrotach udział HFT (High Frequency Trading- trading o dużej częstotliwości) jest/będzie powodem tego, że indywidualni inwestorzy stracą szanse na giełdowe zyski.
Przybliżając na blogu książki związane z branżą giełdową, staram się wskazać przede wszystkim praktyczne konkluzje w nich zawarte.
Sceptyczne podejście do Analizy Technicznej ze strony sporej części świata akademickiego na całym świecie ma tę zaletę, że wszelkie publikowane, pozytywne odkrycia na temat jej działania mają specjalną wagę.
Wpis poniższy to krótka charakterystyka psychologicznych powodów, stojących za popularnością a jednocześnie słabością Analizy Technicznej. Pochodzą one z cytowanej w poprzednim tekście pracy Martina Sowella.
W dyskusji o zmianach planowanych przez rząd dotyczących kształtu systemu emerytalnego najbardziej nie irytuje mnie bełkot polityków, którzy z uśmiechem na ustach przekonują, że zmniejszenie jest tak naprawdę zwiększeniem. Irytujące jest to, że obrońcy zachowania stanu obecnego (swoją drogą niewielu z nich zdaje się mieć pojęcie o tym, że stworzony system jest III -filarowy, a nie dwu) piszą często takie bzdury i brednie, że wystawiają się tym samym na bardzo łatwą krytykę, a przede wszystkim nie mogą być traktowani poważnie.
„Takiego Zalewskiego lubię – zadziorny, rzeczowy, kąśliwy. Jest Pan w formie. A propos – nie podejrzewałem ludzi związanych z finansami o taką erudycje. Kto dzis czyta Lema, a Twaina? – sadziłem, że jedynie filolodzy jak ja:) Chapeau bas. Proszę wybaczyć może zbyt protekcjonalny ton, nie to było moim zamiarem.”