Najnowsze wpisy

Raport o PKB: co wpływa na zmianę PKB?

W poprzednim tekście zwróciłem uwagę, że w ubiegłbym tygodniu rynek bardzo spokojnie przyjął podane przez BEA wstępne dane o zanualizowanym spadku amerykańskiego PKB w IV kwartale 2012 roku o 0,1%.

Wspomniany raport stanowi dobrą ilustrację tego, że o zmianie aktywności gospodarki inwestorzy mogą się więcej dowiedzieć wgłębiając się w szczegóły raportu i ignorując nagłaśniane w mediach najważniejsze wskaźniki.

Czytaj dalej >

Raport o PKB – liczenie do 15 bilionów jest trudne

Gdy podejmuję na blogu problem publikowanych danych makroekonomicznych staram się podkreślać dwie istotne kwestie. Po pierwsze, zdecydowana większość publikowanych danych makroekonomicznych ma charakter szacunkowy, odznacza się istotnym marginesem błędu i podlega później wielokrotnym rewizjom. Po drugie, jakakolwiek analiza tych danych powinna wyjść poza nagłaśniane w mediach najważniejsze wskaźniki i zwrócić uwagę na ukryte na dalszych stronach raportów szczegóły.

Czytaj dalej >

Z nogami na biurku

Pod jedną z ostatnich notek stały bywalec blogów – Szanowny deli deli – zasygnalizował zagadnienie nadmiaru informacji, którymi raczeni są inwestorzy giełdowi podkreślając historyczność większości prezentowanych treści. W istocie problem przepaści pomiędzy historycznością faktów i generalnym skupieniu giełd na przyszłości zasługuje na większy esej, więc nie warto marnować wdzięcznego tematu ma blogonotkę. Niemniej ważnym problemem obecności na rynku jest selekcja treści i ocena dostarczanych wiadomości.

Czytaj dalej >