A jednak przekręt?
W środę pisałem o swoich podejrzeniach co do wiarygodności informacji o przejęciu 9,77% pakietu akcji Bumech przez chińskiego giganta węglowego oraz o tym, że potwierdzenie tej wiadomości przez prezesa Bumechu nie pozostawiło mi innego wyboru niż uznać, że moje podejrzenia były niesłuszne i wyciągnąć wnioski z popełnionego błędu.
