Czy straty da się lubić?
Takie właśnie pytanie jak w tytule wynikło z komentarza jednego z naszych Czytelników pod wpisem o błędach w tradingu.
Takie właśnie pytanie jak w tytule wynikło z komentarza jednego z naszych Czytelników pod wpisem o błędach w tradingu.
Do referendum w sprawie być/nie być Wielkiej Brytanii w Unii Europejskiej zostało sześć tygodni i powoli można szykować się na spekulacyjne zagrania związane z całością zamieszania.
Najnowszy list kwartalny firmy inwestycyjnej GMO w interesujący sposób podkreśla ważną zasadę w inwestowaniu: nie każda inwestycyjna porażka jest wynikiem pomyłki.
„Skuteczna spekulacja polega na powtarzaniu w kółko tych samych procedur, co wymaga cierpliwości i dyscypliny.” Peter L. Brandt Dziennik profesjonalnego gracza giełdowego
Dziś proponuję jako bonus 2 wykresy i małą rozrywkę umysłową w formie układania puzzli z obu tych obrazków.
Troszkę bez echa przeszły nowe prognozy Komisji Europejskiej odnośnie wzrostu gospodarczego na 2016 i 2017. Komentatorzy skupili się raczej na fakcie obniżenia części prognoz niż niepopularnej tezie, iż w nowych danych kolejne 18 miesięcy jawią się raczej w kategoriach pozytywnych niż negatywnych.
Media biznesowe mają skomplikowane relacje z inwestycyjnymi guru. Z jednej strony ich wystąpienia zapewniają oglądalność lub klikalność. Z drugiej strony przynajmniej część dziennikarzy dostrzega niebezpieczeństwa związane z kierowaniem się rekomendacjami guru i zwraca na nie uwagę.
W jednym z pierwszych wywiadów po ogłoszeniu laureatów „ekonomicznej Nagrody Nobla” w 2012 roku zapytano profesora Alvina Rotha o opinię w kwestii kryzysu w strefie euro. Świeży zwycięzca „ekonomicznego Nobla” wykręcił się od odpowiedzi stwierdzając, że to nie jest dziedzina, w której posiada ekspercką wiedzę.