Hossa w USA … jeszcze przed nami?!
Od początku lat 90. rynek tureckich akcji rośnie jak większość rynków rozwijających się. Dynamicznie z okresowymi załamaniami. Kryzysy nakładają się na kryzysy światowe: 1997, 2000, 2007.
W porównaniu z naszym rynkiem powinniśmy się raczej wstydzić, choć w przypadku waluty złoty wydaje się jednak ostoją siły. Co przekłada się między innymi na zamożność mieszkańców, o ile w Polsce PKB per capita wzrosło z 6000 dolarów do niemal 14 500 od 1990 roku, o tyle w przypadku Turcji wzrost jest z podobnego poziomu, ale do zaledwie 11 500 dolarów. Mimo tego trend jest jednoznaczny i oczywisty. Gospodarka rośnie.
Kilka lat temu przedstawiłem na Blogach Bossy badania psychologiczne pokazujące, że ludzie inaczej podchodzą do informacji wspierających ich światopogląd a inaczej do informacji ten światopogląd negujących. Korzystne informacje przyjmują z zadowoleniem a niekorzystne informacje poddają krytycznej analizie.
Wprawdzie to wybory w Wielkiej Brytanii zdominowały tydzień, albo przynajmniej jego końcówkę, ale proponuję nieco szersze spojrzenie niż tylko na Londyn.
Jednym z poważnie dyskutowanych pomysłów po ostatnim kryzysie finansowym było wprowadzenie podatku od transakcji finansowych. Zabierali się do tematu Amerykanie i Europejczycy, popierała Ameryka Południowa. Nawet w Polsce były głosy wzywające do podobnego kroku. Tylko rząd w Londynie przyjął postawę „jeśli pojawi się w skali świata”, co oczywiście zamykało temat na zawsze. Brexit dopisał kolejny rozdział do zabicia idei podatku – jak się nazywało – od spekulacji.
Miałem ostatnio okazję przysłuchiwać się rozmowie dotyczącej tego co nas czeka. To była prywatna dyskusja, nie w ramach konferencji, debat, acz dotyczyła spraw bieżących. Polityki, gospodarki, rynków. Brałem w niej bierny udział, po prostu słuchając, nie tylko argumentów dotyczących tego, do czego doprowadzi aktualna polityka w wielu krajach, ale też jak na to będą reagowały rynki.
Wysoko sobie cenię wywiady z inwestorami specjalizującymi się w krótkiej sprzedaży ponieważ ze względu na swoją specyficzną strategię dzielą się unikalnym spojrzeniem na rynek i na analizowanie giełdowych spółek.
Wyszukiwanie powtarzalnych układów cen na wykresach można zautomatyzować, co BOŚ oferował klientom już wcześniej za pomocą aplikacji Pattern Recognizer, od teraz dostępny kolejny program pozwala pójść jeszcze krok dalej.
Zdecydowana większość indywidualnych inwestorów trzymałaby się z daleka od funduszu akcyjnego z 10-letnią blokadą środków. Meb Faber i Jason Hsu rozważali jednak taki wehikuł jako antidotum na silnie szkodliwą skłonność inwestorów do uganiania się za aktywami notującymi wysokie stopy zwrotu w nieodległej przeszłości.
Zostałem skazany na 2,5 roku więzienia za insider trading bez żadnych dowodów – twierdzi Michael Kimelman w wydanej ostatnio w USA książce „Confessions of a Wall Street Insider: A Cautionary Tale of Rats, Feds, and Banksters”.