Paraliż decyzyjny
Wpis Grzegorza (tutaj) o zakleszczonym emocjonalnie i niedoświadczonym jeszcze inwestorze zainspirował mnie do dodania kilku konkretnych i być może pomocnych uwag, które zebrałem w poniższym i kolejnym wpisie.
Wpis Grzegorza (tutaj) o zakleszczonym emocjonalnie i niedoświadczonym jeszcze inwestorze zainspirował mnie do dodania kilku konkretnych i być może pomocnych uwag, które zebrałem w poniższym i kolejnym wpisie.
Zarobiłem 248 000 dolarów. W ciągu jednego dnia zarobiłem ćwierć miliona dolarów. To był niewiarygodny odlot. Czułem się tak, jakby za chwilą miał do mnie zadzwonić Bóg, żeby spytać, czy nie mam nic przeciwko temu, by jutro wzeszło słońce.
[…]
Po wczorajszej zwyżce na otwarciu rynku spready odnotowały korekcyjny spadek o jakieś 10 punktów. Dla mojej pozycji oznaczało to stratę 30 tysięcy! Ale powiedziałem sobie, że to żaden problem. (To był kolejny sygnał ostrzegawczy. Jeśli ktoś traci 30 tysięcy i mówi, że to całkiem nie najgorzej, to nie jest to całkiem normalne. Prawda? W ciągu pięciu minut piątkowej sesji moje 30 tysięcy wyparowało, a ja czułem się dobrze. Mówiłem sobie, że to żaden problem. I żałowałem, że nie mogę skorzystać z okazji i powiększyć pozycji.)
Jak straciłem na giełdzie milion dolarów i czego mnie to nauczyło, Jim Paul, Brendan Moynihan
Według teorii perspektywy (subiektywny) żal z powodu straty jest większy niż zadowolenie z osiągniętego równoważnego zysku. Tę relację określa się na około 1,5 do 2,5. Naturalnie każdy z nas ma indywidualne progi, niemniej znacznie bardziej nie lubimy tracić pieniędzy, niż lubimy je zarabiać.
Tylko papierowy pieniądz stoi na przeszkodzie temu, by banki centralne na szeroką skalę wprowadziły ujemne stopy procentowe do swojej polityki – twierdzi Kenneth S. Rogoff.w książce „The Curse of Cash”. I dlatego, jego zdaniem, trzeba papierowy pieniądz zlikwidować.
Przez kilka pierwszych lat ożywienia gospodarczego w USA inwestorzy z niepokojem śledzili zestawienie pokazujące skumulowane straty na amerykańskim rynku pracy. Część komentatorów nazywała ten wykres najbardziej przerażającym zestawieniem danych z rynku pracy w historii.
Na dokładkę 4 pozostałe pytania wraz z zaskakującymi odpowiedziami.
Najlepszy początek roku na Wall Street w naprawdę odległej historii. S&P500 z najmocniejszym styczniem od przeszło 20 lat. Słabość dolara i wzrost cen ropy. Zwyżki rentowności długu w USA i wreszcie najgorszy miesiąc dla BTC od trzech lat. Dynamiczny początek roku zmusza do postawienia pytania: co dalej?
Ekonomista i członek Rady Polityki Pieniężnej w latach 2010-2016 wyraził wczoraj opinię, która powinna uzmysłowić inwestorom, że działają w kompletnie innym systemie bodźców niż medialni eksperci czy politycy.
Połączmy przyjemne z pożytecznym odpowiadając na resztę równie intrygujących pytań quizu, o którym kilka wpisów temu tutaj wspominałem.
Ryzyko i trading wydają się od siebie nierozłączne. Jednak liczba możliwych relacji, które wiążą ze sobą te dwa określenia jest tak duża, że czasami może zaskakiwać. Zwłaszcza jeśli człowiek na rynku zaczyna mówić, że przestaje akceptować ryzyko. Boi się go podejmować.
Na Blogach Bossy podkreślamy wartość płynącą z dążenia do zrozumienia zasad działania wehikułów inwestycyjnych i strategii, z których korzystają inwestorzy.