Sekrety giełdowej edukacji, część 10
Na pewnym etapie zdobywania kwalifikacji nieuniknione będzie wpadnięcie w pewien dysonans poznawczy, którego z zewnątrz nie widać:
Na pewnym etapie zdobywania kwalifikacji nieuniknione będzie wpadnięcie w pewien dysonans poznawczy, którego z zewnątrz nie widać:
Na naszym koncie twitterowym pojawił się wykres pokazujący siłę prognostyczną odwrócenia krzywej rentowności na amerykańskim rynku długu. Spójrzmy zatem na ten wskaźnik przez pryzmat poważnego źródła, jakimi bez wątpienia są badania prowadzone przez Rezerwę Federalną.
Sugerowaliśmy na Blogach Bossy, że indywidualni inwestorzy mogą spróbować stworzyć sobie przewagę informacyjną albo analityczną w inwestowaniu na rynku akcyjnym poprzez wykorzystanie eksperckiej wiedzy z branży, w której pracują. Im bardziej egzotyczna dla innych inwestorów jest to branża (jak segment gamingowy na GPW kilka lat temu) tym większą mają szansę na wykreowanie przewagi.
W tym wpisie spróbuję pokazać, jak niesymetrycznie wiedza o giełdowym inwestowaniu jest transferowana do kolejnych generacji.
Na początku roku mój starszy syn poprosił mnie o pomoc w finansach. Chciał zacząć coś tam odkładać, bez większych planów i zamierzeń (co jak wynika z badań Dominiki Maison nie jest wcale takim złym pomysłem). Może w tej chwili sobie na to pozwolić i chce co miesiąc coś odkładać. Potrzebował wsparcia i pomocy.
Pod koniec 2018 roku zrodziła się idea serii wywiadów z analitykami DM BOŚ, w której podzieliliby się z czytelnikami wiedzą o pokrywanych przez siebie branżach i o tym na jakie szczegóły należy zwracać uwagę analizując spółki z tych branż.
Zagaję odwiecznym pytaniem: czy giełda rzeczywiście mówi coś o obecnym i spodziewanym stanie gospodarki?
Magiczne słowo, jakiego poszukuje zdecydowana większość studiujących literaturę, porady, strony internetowe czy filmiki to: „działa”.
Na blogach bossy wielokrotnie przeglądaliśmy się decyzjom Fed przez pryzmat notowań Fed Funds Futures i odnotowywaliśmy, iż rynek znacznie lepiej od członków FOMC prognozuje przyszłą politykę amerykańskiego banku centralnego. Dlatego wczorajszy komunikat FOMC należy uznać raczej za wydarzenie typu non-event, niż wydarzenie mocno wpływające na ceny, ale warto spojrzeć na konsekwencje dla rynków wschodzących, jakie rysują się za sprawą coraz bardziej gołębiej postawy Fed i generalnie kondycji globalnej gospodarki.
Rozważaliśmy na Blogach Bossy pomysły na tworzenie przewagi inwestycyjnej na etapie gromadzenia i filtrowania informacji. Dziś omówimy sugestie Michaela Mauboussina dotyczące kreowania przewagi na etapie analizowania informacji.