Lokalne krachy
Jeśli miałbym wskazać inwestorów, którzy mogliby zrezygnować z geograficznej dywersyfikacji swoich inwestycji akcyjnych to wybór padłby na inwestorów z USA. Globalny charakter notowanych na amerykańskich giełdach korporacji de facto zapewnia częściową dywersyfikację geograficzną. Relatywnie łatwo jest też zbudować argument o wyjątkowości amerykańskiego rynku (wyjątkowej szczęśliwości). W ostatnich 120 latach rynek w USA wygrywał z rynkiem globalnym o 2 punkty procentowe rocznie.