Kilka technicznych wyzwań
W poprzednim wpisie odnosiłem się do książki „Street Smarts”, której współautorką jest Linda Raschke, i przy tej okazji przypomniał mi się zbiór jej 12 zasad, które krążą po sieci.
W poprzednim wpisie odnosiłem się do książki „Street Smarts”, której współautorką jest Linda Raschke, i przy tej okazji przypomniał mi się zbiór jej 12 zasad, które krążą po sieci.
Na prośbę jednego z Czytelników obiecałem zrecenzować jedną ze strategii z doskonałej książki Connorsa i Raschke „Street Smarts”, do której sięgałem już tu na blogu w przeszłości.
Zmiany cen na giełdach światowych w tym tygodniu zdominowały ponownie wydarzenia polityczne pod postacią szykowanego do impeachmentu prezydenta USA, i to może być lontem do gotowej bomby, której na imię „ucieczka od ryzyka”.
Dopiero co wrzuciłem kilka wpisów o indeksowaniu rynku, czyli kupowaniu indeksu zamiast zabaw w aktywną selekcję spółek, tym razem proponuję zajrzeć pod maskę takiego właśnie pasywnego podejścia.
Przypomnę, że w pierwszej części rozgryzałem temat funkcjonowania funduszy indeksowych, w tym kwestię braku ich w Polsce.
Nasz rynek to peryferie światowych finansów, i raz przynajmniej okazało się to zbawienne – podczas kryzysu z lat 2007-2008. Po prostu ryzykowne, zbankrutowane wehikuły oparte na hipotekach na szczęście nie dotarły do nas.
Gdyby spróbować odnaleźć najważniejszy motor światowej hossy trwającej od 2009 roku, to można by zignorować wszystkie narzędzia analityczno-prognostyczne poza jedynym, poniżej zobrazowanym.
Wydawało mi się, że temat rozliczeń podatkowych jest już zamknięty pod względem „co i jak”, a jednak pytań i wątpliwości nie brakuje.