Kto pada ofiarą Wilków z Wall Street?

Są inwestorzy, którzy aktywnie wyszukują sytuacje, gdy ceny akcji są sztucznie pompowane – bo uważają, iż zdążą zarobić zanim ceny spadną; smog sprawia, że inwestorzy zajmujący się day tradingiem rzadziej dokonują transakcji – to tylko niektóre z wniosków z najnowszych badań naukowych dotyczących rynku kapitałowego.

Czytaj dalej >

Mądrości partnera Warrena Buffeta

„Zapomnij to co wiesz o kupowaniu przyzwoitych biznesów za doskonałe ceny. Kupuj doskonałe biznesy za przyzwoite ceny” – to tylko jeden z wielu cytatów Charlie Mungera partnera biznesowego Warrena Buffeta i współtwórcy jego sukcesu. Więcej jego wypowiedzi znajdziemy w wydanej właśnie w USA książce „The Tao of Charlie Munger” Davida Clarka.

Czytaj dalej >

Instytucjonalni inwestorzy regularnie pokonują indeksy giełdowe

Instytucjonalni inwestorzy mają w długim okresie wyniki inwestycyjne lepsze od indeksów; po zwycięstwie Donalda Trumpa indeksy giełdowe zachowały się odwrotnie, niż sądzono że się zachowają w takim przypadku – to tylko niektóre z wniosków z najnowszych badań ekonomicznych dotyczących rynku kapitałowego.

Czytaj dalej >

Jak zdobywano giełdowy dziki zachód

Na spekulacjach giełdowych zgromadził majątek większy od fortuny Bill Gatesa, Warrena Buffeta i Henry Forda a jednak w Polsce prawie nikt o nim nie słyszał. Mowa o Jay-u Gouldzie XIX w. amerykańskim rekinie giełdowym. Doskonałą biografię Goulda wydał w USA Edward J. Renehan Jr. Jej tytuł to „Dark Genius of Wall Street: The Misunderstood Life of Jay Gould, King of the Robber Barons”.

Czytaj dalej >

Wyższy wzrost PKB nie oznacza wyższej stopy zwrotu z akcji

Studenci na pierwszych latach studiów ekonomicznych są uczeni, że giełda jest barometrem gospodarki. Tymczasem w XX w. szybszy wzrost PKB w kraju wiązał się średnio z niższymi zyskami inwestorów – wynika z książki „Triumph of the Optimists. 101 years of Global Investment Returns” autorstwa Elroya Dimsona, Paula Marsha i Mike`a Stautona.

Czytaj dalej >

Gra giełdowa raz jeszcze

Konsekwentnie i z uporem będę walczył z tendencją, by unikać mówienia o działalności na giełdzie „gra giełdowa” lub „spekulacja”. Wielokrotnie pisałem i mówiłem na różnego rodzaju wykładach, że bawi mnie, gdy ktoś z całą powagą protestuje przeciw tym określeniom. Odpowiadając – niesłychanie poważnie – „gra to się na skrzypcach, na giełdzie się i n w e s t u j e”.

Czytaj dalej >

Fajnie być dużym !

Z pewnością lepiej być dużą giełdą niż małą. Duża liczba notowanych walorów i znacząca kapitalizacja należą do największych atutów każdej giełdy. Wiele podmiotów o zasięgu globalnym mierzy atrakcyjność rynku jego rozmiarem i płynnością, nieraz bardziej niż innymi przymiotami. Znane stwierdzenie, że „dobrze być pięknym i bogatym”, w przypadku giełdy można przekuć na „dobrze być dużym/dużą”

Czytaj dalej >