Para w gwizdek

Wzburzenie moralne wokół parabanków przybierana na sile. Różne środowiska próbują wskazywać mniej lub bardziej winnych, którzy mieli zrobić zbyt mało albo niezbyt dużo. Niestety cały ten szum przykrywa znacznie ważniejsze mechanizmy, które stoją za popularnością parabanków.

Czytaj dalej >

Kompromis podlany kłamstewkiem

Zapewne większość czytelników blogów bossy miała okazję przyglądać się fanfarom i oklaskom, jakie biły z mediów po ogłoszeniu planu przez polityków z Francji, Niemiec i Brukseli. Z porannych komentarzy z nieukrywaną zazdrością wpadło mi w oko jedno zdanie, które o szumie napisał znany graczom na rynku pochodnych Kamil Jaros: Jeszcze mnie oczy bolą od nagłówka na jednym z portali na temat porozumienia, jakie dzisiejszej nocy zawarto w sprawie redukcji długu Grecji oraz rozbudowania mechanizmu pomocowego.

Czytaj dalej >

W bankach zrobiło się bezpieczniej

Trochę bez rozgłosu medialnego weszły w życie nowe zasady gwarantowania depozytów w bankach. Warto jednak o nich wspomnieć, jeśli ktoś nie zauważył jeszcze tych zmian. Być może podobne rewolucje czekają także klientów domów maklerskich. Trochę zapomnieliśmy o kryzysie finansowym, ale nie zapomnieli o nim ustawodawcy, forsując korzystne dla nas zmiany, na przyszłość.

Czytaj dalej >

Nie ma jak IKE w domu maklerskim !

W drugim półroczu 2009 roku, łączna liczba IKE spadła w Polsce o 24.084. Stan na koniec 2009 roku wyniósł 809.219, podczas gdy w połowie roku było ich w sumie 833.303 (a na koniec 2008 roku – 853.832). Choć „ogólnie” mamy w narodzie mniej IKE niż przed rokiem, to są jednak segmenty, gdzie rachunków przybywa dość dynamicznie. Gdzie? W domach maklerskich, a w DM BOŚ – w szczególności.

Czytaj dalej >

Bańka, bańce, bańki, o bańce …

„W Bańkowicach mieszka trębacz, trębacz zdolny niesłychanie
Który z trąby puszcza co dzień rój mydlanych baniek.”

Wanda Szerewicz. „Pora na Telesfora”

Mijający rok 2009 należałoby ogłosić rokiem baniek spekulacyjnych. Po załamaniu wielu różnych rynków jakie nastąpiło w 2007 (i częściowo 2008) roku, i zaskakującym dla wielu zakończeniu fali spadkowej na globalnych rynkach akcji (przełom 2008/2009) przyszedł czas na tropienie kolejnych baniek.

Czytaj dalej >

Zdrapka

Przyznaję ? kupiłem kilka razy w życiu zupełnie niepotrzebną rzecz dla gadżetu. Jestem raczej odporny na wszelkie serie kolekcjonerskie, breloczki, składanki itp., ale swego czasu, gdy do jakiejś gazety (kobiecej) dodano ?Czas Apokalipsy? kupiłem natychmiast w obawie, by takiej ?okazji? nie stracić.

Czytaj dalej >