F.A.Q. – Polecana literatura
Wszystkie pytania postawione podczas konferencji w Kołobrzegu ujmę w ramach prostego do tagowania cyklu F.A.Q. (Frequently Asked Questions).
Wszystkie pytania postawione podczas konferencji w Kołobrzegu ujmę w ramach prostego do tagowania cyklu F.A.Q. (Frequently Asked Questions).
Zjawisko braku zainteresowania kupnem taniejących akcji przyciągnęło oczywiście uwagę kół naukowych i akademickich. Mam nadzieję, że przybliżenie ich prac pomoże kilku Czytelnikom zrozumieć to co sami podejrzewali, ale nie potrafili tego nazwać.
Giełdowy ekosystem pełen jest paradoksów, ale ja akurat go właśnie za nie lubię. Jeden z nich na początku mojej inwestycyjnej edukacji (trwającej do dziś) wydawał się szczególnie nieracjonalny.
Na rynku kilka dni wstecz, to zamierzchła przeszłość, ale przy okazji wystąpienia szefa Fed pojawił się standardowy zestaw rynkowych zachowań, który zasługuje przynajmniej na notkę na blogu.
Sposób prezentacji dowolnych danych statystycznych, a także ich dobór, zawsze powodują u odbiorców określony efekt emocjonalny, czasem zupełnie odwrotny niż natężenie zależności w tych danych ukryte.
Dlaczego inwestorzy usilnie poszukują powodów wszystkich ruchów na giełdzie czy w walutach? Przyczyny tkwią jak zwykle w psychice…
Specjalnie dla niecierpliwych łącze kolejne dwa punkty z listy obserwacyjnej Arta Collinsa:
Po kilku ostatnich dygresjach o losowości i prognozowaniu wróćmy do Arta Collinsa i jego brutalnie czasem szczerych obserwacji na temat tego jak zatracić się w świecie mechanicznego tradingu bądź też jak zmarnować swoje szanse nie próbując przynajmniej poznać bliżej owego świata…
Skoro istnieje identyczność wykresów generowanych losowo z tymi „rysowanymi” przez rynek finansowy (wskazałem to w poprzednim wpisie) to może w takim razie za pomocą Analizy Technicznej dałoby się zarabiać na wykresach np. rozkładu trafień czarnego/czerwonego koloru z koła ruletki ?!
Pozwolę sobie jeszcze chwilę zająć uwagę czytających nasze blogi sprawą wykresowego szumu, losowości i tym podobnych rzeczy, zaburzających ostrość widzenia analityków technicznych.