Długość Nilu i inwestowanie
Na początek trochę rozrywki. Proszę o jak najszybszą odpowiedź na pytania
?Czy Twoim zdaniem Nil ma więcej niż 20 000 km?
Jaka jest jego długość??
Na początek trochę rozrywki. Proszę o jak najszybszą odpowiedź na pytania
?Czy Twoim zdaniem Nil ma więcej niż 20 000 km?
Jaka jest jego długość??
Tradycyjnie w sobotę ukazuje się nowy numer tygodnika Barron’s. Tym razem na okładkę trafia Oil Bubble. Cover story można przeczytać na stronie tygodnika. Osobom, które nie mają ochoty przedzierać się przez całość, polecam wykresy ilustrujące tezy z tekstu dostępne w formacie pdf. Można tam znaleźć min. porównanie Nasdaqa Composite z ceną ropy poprowadzone w przyszłość, którego nie zrobiłem w poprzednim wpisie. Modelowym przykładem analizy przez analogię jest tekst Wojciecha Białka.
Przyjemnych lektur na weekend!
Jedną z wielu zalet programu do analizy technicznej Amibroker jest możliwość wykorzystania przy tworzeniu systemów transakcyjnych różnych interwałów.Na stronie: http://www.amibroker.com/guide_pl/h_timeframe.html można znaleźć szczegółowy opis funkcji wykorzystujących wiele interwałów wewnątrz jednej formuły AFL.
W celu zilustrowania powyższej funkcjonalności programu Amibroker stworzyliśmy prosty system transakcyjny wykorzystujący wskaźnik MACD na danych tygodniowych oraz wskaźnik Ultimate bazujący na danych dziennych. Dodatkowo w systemie tym zamieszczona została formuła pozwalająca wyświetlać na dziennym wykresie tygodniowy wskaźnik MACD, co znacznie ułatwia weryfikację generowanych sygnałów.
Jeszcze jedno małe studium na temat czytania ?equity curve” (to drugie czytać ‚kerv’ co znaczy krzywa, nie inaczej) i oceny przebiegów oraz anomalii, które się za nią kryją. To póki co ostatni wpis na temat podstawowych mierników efektywności tradingu i mam nadzieję, że to wystarczy by zrozumieć statystyczne raporty, które pokażą się w przyszłych wpisach.
W poprzednim tygodniu pokazałem na blogu wykresy, które są modelowe dla myślenia o nieuniknionych zwyżkach cen surowców w powiązaniu z oczekiwanym popytem ze strony modernizujących się gospodarek azjatyckich – głównie Chin oraz Indii. Dziś czas na argumenty strony przeciwnej, która powiada, iż np. obecna zwyżka cen ropy nie ma fundamentalnego uzasadnienia a dynamiczne umocnienie ostatnich miesięcy nosi w sobie cechy charakterystyczne dla wszystkich baniek spekulacyjnych.
Jak podał dziś ?Parkiet” – W KNF czeka aż szesnaście wniosków o utworzenie TFI. Aktualnie w KNF zarejestrowanych jest 38 TFI. Na co liczą kolejni? Nie jesteśmy przecież workiem bez dna, jeśli chodzi o kapitał, a i nastroje inwestycyjne posiadaczy jednostek, nadal nie wróciły do normy.
Nie chciałbym obrzydzić życia i zniechęcić wszystkich nie-matematycznych inwestorów nadmiarem mierników i wyliczeń dlatego postaram się zrobić wpis o Sharpe Ratio bez nadmiernego bólu. Chociaż w tej branży bez matematyki raczej się nie da obejść…
W pierwszej notce poświęconej „Dziennikom transakcji” opisałem ogólnie problemy związane z brakiem planowania. Ów brak planu częściowo można wyeliminować prowadząc systematycznie coś w rodzaju Dziennika transakcji, w którym będziemy zapisywać nasze bieżące działania, wyjaśniać motywy oraz notować pomysły na przyszłe transakcje.
Kaizen jak najbardziej tak 🙂 ?Test plam atramentowych”? Jeśli ma to pomóc w wyrobieniu wyobraźni traderskiej to również tak. A na serio – w zasadzie komentarze porównawcze co do dwóch krzywych equity, zaprezentowanych w poprzednim wpisie były dość trafne a chwilami całkiem pomysłowe 😉
Trochę to usystematyzuję i dodam co nieco.
O tym, że GPW planuje wydłuzenie sesji giełdowej wiedzieliśmy od dawna. Sporo mówiło się o korzyściach, jak może przynieść dłuższy okres, w którym notowania na GPW będą się pokrywać z notowaniami w Nowym Jorku (zmienność w Nowym Jorku w pierwszej godzinie bywa niesamowita). Zmiany nadeszły, choć nie takie jakch oczekiwali zapewne inwestorzy. Ja na pewno oczekiwałem czegoś innego. Zamiast dłuższej korelacji z Nowym Jorkiem i zakończenia notowań np. pół godziny później niż dotychczas, mamy…… możliwość rozpoczęcia sesji giełdowej o pół godziny wczesniej. Tylko po co?