Nowe nadzieje, stare argumenty
Po kilku miesiącach spadków znów zrobiło się głośno na rynku złota. Pokaleczone dwudziestoprocentową korektą byki wróciły na pierwsze strony serwisów giełdowych.
Po kilku miesiącach spadków znów zrobiło się głośno na rynku złota. Pokaleczone dwudziestoprocentową korektą byki wróciły na pierwsze strony serwisów giełdowych.
W drugim półroczu 2009 roku, łączna liczba IKE spadła w Polsce o 24.084. Stan na koniec 2009 roku wyniósł 809.219, podczas gdy w połowie roku było ich w sumie 833.303 (a na koniec 2008 roku – 853.832). Choć „ogólnie” mamy w narodzie mniej IKE niż przed rokiem, to są jednak segmenty, gdzie rachunków przybywa dość dynamicznie. Gdzie? W domach maklerskich, a w DM BOŚ – w szczególności.
Wyobraźcie sobie Państwo następującą sytuację. Jako towarzystwo funduszy inwestycyjnych macie w ofercie fundusz akcji, który w trakcie ostatnich trzech lat miał największe obsunięcie w dotychczasowej ośmioletniej historii, które wyniosło – 68,8% według danych miesiąc do miesiąca (69,9% liczone na podstawie danych dziennych).
Chyba większość z nas zajmujących się tradingiem potrafi przywołać w pamięci takie sytuacje kiedy odpuszczona transakcja mogła skończyć się zyskiem podczas gdy w kolejnej, w której zainwestowaliśmy bez wahania, finał okazał się rozczarowujący a więc po prostu stratny.
Być może ten wpis powinien pojawić się na samym początku tego cyklu. To zresztą nie ma aż takiego znaczenia dopóki nie uda się rozwiać wszystkich wątpliwości związanych z tytułem.
Ruszyły targi motoryzacyjne w Genewie. Tak jakoś się stało, iż moja miłość do motoryzacji wygasła około roku 1983, kiedy przestałem myśleć o zbieraniu Matchboxów. Niemniej tym razem z uwagą śledzę wydarzenia w Genewie, bo mam ochotę zobaczyć, jak na ewidentną modę na elektryczne samochody odpowiedzą czołowi producenci.
Od momentu, gdy z codziennych raportów publikowanych przez GPW dotyczących koncentracji na rynku kontraktów terminowych, zniknął grubas zniknął też jeden (a może wiele) argumentów wyjaśniających, że właśnie rośnie albo spadnie. Może więc spróbujmy wykreować modę na nowych grubasów 😉 Część dziennikarzy będzie miała powody do zadowolenia, bo zawsze będzie można węszyć jakiś spisek, dodatkowo zaś dojdzie nowy argument tłumaczący, że oto wzrosło (albo spadło).
Domy maklerskie wysłały już PIT8c do swoich klientów i wydawało się, iż pozostaje już tylko zasiąść, jak co rok do wypełnienia PIT38. Jak co rok, wypełnienie takiego zeznania zdawało się być zwykłą rutyną, gdyby nie to, iż w grudniu 2009 roku pojawił się wyrok WSA w Warszawie, który ma szansę wstrząsnąć (i to dość mocno) przyjętymi dotychczas regułami rozliczania podatku od zysków kapitałowych. Może, ale nie musi… bo choć sprawa jest „rozwojowa”, to jednak nie przesądzona.
Oceniając AT w kontekście ‘złudzenie czy efektywna metoda’ nie sposób uciec od czegoś co jest w wielu miejscach jej dość istotnym mankamentem.
Niezmiernie miło mi poinformować, że serwis, który Państwo właśnie czytacie ma już 2 lata!
Tych którzy nie lubią rocznicowego nadęcia pragnę uspokoić. Mój wpis nie będzie uruchamiał fanfar na cześć, raczej chciałbym się z Wami podzielić krótkim podsumowaniem. Co udało nam się zrobić, czego nie, a co jeszcze mamy w planach. Info o konkursie na dole wpisu 😉