Pomysły tkwiące w statystykach.
Dorzucę jeszcze kilka ciekawych statystyk, które zajmują mnie dużo bardziej niż pisane analizy, i mam nadzieję, że pomogą one i Czytelnikom lepiej zrozumieć rynek.
Dorzucę jeszcze kilka ciekawych statystyk, które zajmują mnie dużo bardziej niż pisane analizy, i mam nadzieję, że pomogą one i Czytelnikom lepiej zrozumieć rynek.
Jedna z giełdowych mądrości powiada, iż różnicę pomiędzy amatorem i inwestorem najlepiej pokazują działania na rynku złota. Amator skupia się na złocie, a inwestor na akcjach kopalni złota. Można lubić lub nie takie paradoksalne definicje, ale dziś rynek przyznaje im rację.
Bardzo często zgrabnie podane statystyki mówią więcej o stanie rynku niż wielostronicowe analizy (szczególnie pisane dwuznacznym językiem typu jak nie wzrośnie, to spadnie).
Kilka dni temu Grzegorz Zalewski na przykładzie reakcji inwestorów na informację KGHM o dokonaniu odpisów na kwotę około 5 mld złotych pokazał istotną rynkową prawdę, że nie ważna jest informacja tylko reakcja na nią.
Tydzień temu próbowałem stanąć po przeciwnej stronie na rynku ropy, niż zrobił to Tomek. Jego wyjaśnienia i powody decyzji można znaleźć tu, moje tu.
Mija tydzień i choć w długim terminie, na razie nie zaszły istotne zmiany (polecam wykres tygodniowy kontraktów na ropę), to jednak warto zwrócić uwagę na to, jak szybko rynek potrafi zweryfikować czasem nadmierne nasze oczekiwania.
W świetle ponad stuletnich statystyk, wybór kandydata republikanów w dużej mierze oznaczałby straty giełdowe w tym roku.
Co jest ważniejsze dla osiągnięcia sukcesu w tradingu: intelekt (inteligencja) czy instynkt (intuicja)?
Nie pamiętam już w jakiej książce o Włoszech to czytałem. Włosi są znani z nonszalanckiego podejścia do sygnalizacji świetlnej. Chodzi o kierowców. Zielone światło – sprawa prosta. Możesz jechać. Żółte – możesz jechać. Czerwone – to tylko sugestia, że może powinieneś się zatrzymać.
W poprzedniej notce odnotowałem zbliżającą się w rocznicę narodzin polskiego rynku kapitałowego w kontekście globalnych połączeń wielki giełd. Dziś czas na spojrzenie na przyszłość analizy giełdowej.
Jednym z najważniejszych zagadnień w dyskusji o sektorze finansowym jest problem częstego dostarczania produktów inwestycyjnych, które nie tylko nie spełniają oczekiwań klientów ale czasami są nawet szkodliwe dla ich sytuacji finansowej.