Na przełomie dekad

W świecie, w którym przez miesiące rządy państw debatują na temat ocieplenia klimatu a w chwilę później Europę sponiewierała największa od ćwierćwiecza zima, warto ostrożnie stawiać długoterminowe prognozy. Jednak fakt, iż skończyła się właśnie pierwsza dekada XXI wieku zmusza do spojrzenia w kolejną. Jak na blog uwrażliwiający na rynki surowcowe przystało, rzucimy okiem na dwie sąsiadujące dekady przez pryzmat rynków towarowych.

Czytaj dalej >

Jego Wysokość Dolar

Ostatnie kilkanaście sesji na rynku walutowym przyniosło umocnienie dolara – część nazywa je dynamicznym – które samo w sobie nie powinno wzbudzać większych emocji. Rynki mają to do siebie, iż wcześniej lub później każdy trend  znajduje korektę. Ciekawsze jest jednak to, iż wystarczyło kilka mocniejszych sesji, by przez media branżowe przelała się fala spekulacji na temat przyszłorocznej kondycji dolara.

Czytaj dalej >

Bezpieczna przystań spekulacji

Po blisko miesiącu zwyżek na rynek złota zawitała korekta. Starczył lepszy od oczekiwań raport Departamentu Pracy, by gracze rzucili się do wyprzedawania wszystkiego, co nominowane w dolarze. Oczywistą przyczyną jest wzrost oczekiwań rynku na podwyżkę stóp procentowych w USA. Jak zwykle w takich momentach teorii na temat tego, co będzie jest równie dużo, jak komentatorów, ale dla mnie ciekawsze jest jednak coś innego – stałe posługiwanie się pewnym sloganem rynkowym na temat złota, które w ostatnich kilkunastu miesiącach słabo wytrzymywało konfrontację z rynkową rzeczywistością.

Czytaj dalej >

Niezgoda na zgodę

Tomek Symonowicz już zameldował czytelnikom blogów bossy, że wracamy do życia po spotkaniu z inwestorami i środowiskiem skupianym przez Stowarzyszenie Inwestorów Indywidualnych. Blogerzy bossy stawili się tam w 100 procentowym składzie. Wszystkim trudno nam zrozumieć,  dlaczego ciągle w Polsce wyjazd na cztery dni do Władysławowa oznacza dwa dni w podróży i tylko dwa dni na uczestnictwo w konferencji. Niemniej na gorąco mała refleksja na temat rynku złota, która pojawiła się w dyskusji panelowej z udziałem Jacka Tyszko i Grzegorza Zalewskiego.

Czytaj dalej >

Ciekawe wykresy

Ostatnie zwyżki na rynkach, również surowcowych, przywróciły pytania na temat groźnych baniek spekulacyjnych. Dyskusję wywołali przedstawiciele banku centralnego Chin i rozlała się ona przez media na cały świat. Trudno znaleźć wystąpienia przedstawicieli Fed, w którym nie byłoby odpowiedzi na pytania, czy rynkom grożą nowe fale spekulacji napędzane niskimi stopami procentowymi. Sygnalizowałem na blogach bossy problem kilka tygodni wcześniej pytaniem w kontekście gorączki związanej z tanim i szeroko dostępnym dolarem.

Czytaj dalej >

Średnia na lekarstwo

Kilka dni temu pojawił się kolejny raport Gold Investment Digest publikowany w każdy kwartał przez World Gold Council. Stałym czytelnikom blogów bossy obie nazwy nie są obce a gościom – kolejny raz – polecam rejestrację i czytanie jednego z najlepszych darmowych raportów na temat rynku złota. Tym razem w jednej z części autorzy włączyli się w dyskusję na temat obecnych cen złota w porównaniu do rekordów z 1980 roku.

Czytaj dalej >

Prezesi książki piszą

Każdy, kto w Polsce szuka swojej ścieżki na rynku surowcowym skazany jest na książki, które piszą specjaliści związani raczej z wydobyciem bądź przesyłem niż z biznesem. Książek, które traktowałby temat z pozycji praktyka brakuje. Szczęśliwie były prezes PKN Orlen Igor Chalupec – jeden z pierwszych maklerów w Polsce – po zakończeniu swojej przygody z zarządzaniem surowcową spółką połączył siły ze specjalistą od wydobycia i opublikował książkę o inwestycji PKN Orlen w litewskie ?Możejki” pod zniechęcającym tytułem „Rosja, Ropa, Polityka”.

Czytaj dalej >

Złoto wszędzie, co to będzie…

W czerwcu 2008 roku opublikowałem na blogu notkę, w której udało mi się uchwycić ciekawy moment w mediach. Trzy prestiżowe tygodniki umieściły na swoich okładkach drogę ropę. Razem z czytelnikami uznaliśmy, że teksty trzymają standardy dobrego dziennikarstwa a autorzy podeszli do tematu analitycznie a nie panicznie. Niestety lub stety notka ma też dalszą historię – owe trzy okładki pojawiły się na rynku w miesiącu, który był ostatnim miesiącem zwyżek na rynku ropy. Dokładnie na początku lipca 2008 roku ropa zaczęła marsz na południe, który skończyła tańsza o blisko 120 dolarów na baryłce.

Czytaj dalej >

A może już tu są…

W poprzednim tygodniu pozwoliłem sobie na zakwestionowanie odbywającego się w Polsce szumu na temat siły złota, która dla inwestorów w Polsce ma słabość w postaci zależności od kursu USD/PLN. Dziś pozwolę sobie na kolejne pytanie, które nie daje mi od pewnego momentu spokoju – o co chodzi z tym szumem wokół słabego dolara.

Czytaj dalej >