Zegar wciąż na chodzie

Nie wiem, czy jest jeszcze na rynku osoba, która liczy miesiące ożywienia gospodarczego i miesiące hossy w obecnym cyklu gospodarczym. Przyzwyczailiśmy się do wszystkiego, ale bez wątpienia ostatnie zamieszanie – zwłaszcza na rynkach wschodzących – powoduje, iż wielu zadaje sobie pytanie, jak długo jeszcze potrwa obecny cykl gospodarczy i kiedy wreszcie będzie można z czystym sumieniem uznać, iż rynek stanął na progu nowej bessy.

Czytaj dalej >

Zapomniane złoto

Dawno na blogach bossy nie gościł rynek złota. Nasza wyszukiwarka pokazuje, iż ostatni tekst na temat złota pojawił się w 2016 roku. Może notki na blogach nie są najlepszym wskaźnikiem, ale zgodzimy się, iż złoto spadło z radarów inwestorów. Przestało być zwyczajnie modnym tematem i – co ważniejsze – nie spełniły się czarne scenariusze upadku, inflacji i generalnie końca świata, na jaki liczyli miłośnicy złota.

Czytaj dalej >

Facebook ciągle w modzie

Jedna z najbardziej podpiekanych ostatnio przez rynek i media spółek ogłosiła wczoraj wyniki kwartalne. W pierwszym kwartale 2018 roku przychody Facebooka miały wzrosnąć o blisko 50 procent, a liczba użytkowników o 13 procent – liczba aktywnych użytkowników Facebooka wzrosła z 2,13 mld d 2,20 mld. Oszczędzę czytelnikom matematyki – o 70 milionów, 3x więcej niż wynosi szacowany wzrost ludności świata w tym czasie. A wszystko to w kwartale, który był PR-owym dramatem. Sygnał stabilności biznesu zawiera również zapowiedź skupu akcji z rynku. Ktoś jeszcze marzy o końcu Facebooka?

Czytaj dalej >

Najważniejsza zmienna

Większość z uczestników rynkowej gry w Polsce ma rosnącą świadomość przepaści, jaka dzieli polski rynek od świata. Zarówno GPW, jak i branża inwestycyjna w Polsce, nie były wstanie zaoferować polskiemu inwestorowi prostej, taniej i ograniczającej ryzyko inwestycji w polskie blue chipy, spółki średnie czy małe.

Czytaj dalej >

Kryzysowe déjà vu

Nie sądzę, żeby nasi czytelnicy chcieli stracić czas na oglądanie szefa Facebooka występującego – dosłownie występującego – przed amerykańskimi parlamentarzystami. Wymalowany Zuckeberg wyglądał troszkę, jak C3PO, co w pewnych kręgach zostanie oczywiście uznane za komplement. Ważniejsi jednak byli w tym zamieszaniu politycy, którzy kolejny raz udowadniają, iż nie mają bladego pojęcia, z czym muszą się zmierzyć.

Czytaj dalej >

Magia 200 dni

Wczorajsze sesje na Wall Street zaskoczyły największych optymistów. Mocne tąpnięcie na otwarciu zmieniło się w mocną zwyżkę w finale. Niedźwiedzie wątpią, byki liczą na wyczerpanie spadków, a komentatorzy szukają uzasadnień. Większość musi zapisać się do jakiegoś obozu, z których jeden przedstawia ciekawą hipotezę odbicia się rynku od średniej z 200 sesji.

Czytaj dalej >

Koniec fazy romantycznej

Naszym wykresem na niedzielę była spółka Facebook, ale zamieszanie wokół sektora jest coraz większe. Nordea Bank zakazał właśnie powiększania pozycji na akcjach Facebooka zarządzającym funduszami grupy, a podaż zaczyna mocno uderzać w inne spółki sektora. W efekcie Nasdaq Composite leci na południe ciągnięty przez spółki FANG, które z lokomotyw hossy stały się liderami korekty. Jeśli dołożyć do tego informacje o wypadkach samochodów Tesli i Ubera, to trudno nie odnotować, iż klimat wokół nowych technologii uległ dalszemu pogorszeniu.

Czytaj dalej >