Dziesięciokrotniaki z GPW: kim są wygrani?

Dwa tygodnie temu rozpocząłem serię wpisów o dziesięciokrotniakach z GPW, czyli spółkach, które zyskały przynajmniej 900%. Serię rozpocząłem od przedstawienia spółek, które zyskały status ten-baggera, licząc od zamknięcia pierwszej sesji notowań na GPW. To ten-baggery od IPO. Dziesięciokrotniaki można liczyć także od wybranej arbitralnie daty, na przykład z ostatnich 10 lat albo od dowolnego rajdu, który pomnożył cenę akcji razy 10 od jakiegoś minimum.

Czytaj dalej >

Wykres dnia: znów jest normalnie

Można żartobliwie napisać, że każdy tysiąc różnicy pomiędzy zaraportowaną a prognozowaną zmianą netto miejsc pracy w sektorze pozarolniczym w USA w sierpniu kosztował amerykańskich inwestorów 34 miliardy dolarów.

Taki jest wynik zestawienia „na serwetce” spadku S&P 500 o 1,7% w piątek i różnicy pomiędzy odczytem NFP w sierpniu (142 tysiące) a jego prognozą (165 tysięcy).

Czytaj dalej >

Znów „oszukujom”

Gdybym miał stworzyć listę wzbudzających największe kontrowersje danych makroekonomicznych w USA, to na pierwszym miejscu na pewno byłaby CPI, czyli inflacja konsumencka. Dwa kolejne miejsca zajęłyby dane z rynku pracy: zatrudnienie w sektorze pozarolniczym (NFP – Nonfarm payroll – wariant pisowni za Goldman Sachs) i stopa bezrobocia.

Czytaj dalej >

Wykres dnia: alarm odwołany

S&P 500 wzrósł w tym tygodniu o 3,9%, a Nasdaq Composite zanotował wzrost o 5,3%. To najlepsze tygodniowe wyniki indeksów od listopada ubiegłego roku.

Te wzrosty zostały przyćmione przez ponad 7-procentowy rajd warszawskiego indeksu WIG20. To najlepszy wynik WIG20 od listopada 2020 roku (szczepionka?) i jeden z dwudziestu tygodniowych wzrostów powyżej 7% w XXI wieku.

Czytaj dalej >