Zarządzanie emocjami- kilka porad
W poprzednim wpisie pokazywałem w jaki sposób emocje fałszywie podszywają się pod nasze decyzje inwestycyjne w sytuacji braku Przewagi lub oparciu jej o dość niepewną intuicję.
W poprzednim wpisie pokazywałem w jaki sposób emocje fałszywie podszywają się pod nasze decyzje inwestycyjne w sytuacji braku Przewagi lub oparciu jej o dość niepewną intuicję.
Przy analizie problemów z emocjami w inwestowaniu pojawiają się 3 ich grupy, które różnią się od siebie miejscem powstawania i sposobem radzenia sobie z nimi:
W ostatniej części tego cyklu proponuję coś, czego słusznie można oczekiwać po niezwykle pasjonującej lekturze książki „The mental game of trading”, czyli odpowiedzi na pytanie:
Najciekawsza, najważniejsza i jednocześnie najbardziej obszerna część prezentowanej w tym cyklu książki „The mental game of trading” to 5 rozdziałów w detalach opisujących jak konkretne emocjonalne i mentalne problemy wpływają na zachowania i skuteczność inwestorów.
Mapowanie okoliczności popełnianych błędów w szczegółowy sposób, który przedstawiłem w poprzedniej części, to wstęp do kolejnego kroku pracy nad sobą, który znajdzie się w poniższym wpisie.
Pierwsze zadanie podejście, które następuje po poznaniu roli emocji oraz ich akceptacji w inwestowaniu (opisane w poprzedniej części) to:
Filozofia to taka dziedzina nauki, która we współczesnym świecie najczęściej uznawana bywa za jałowe rozważania nieistniejących lub wydumanych problemów. Weźmy taki dylemat wagonika zaproponowany w 1967 roku przez brytyjską filozofkę Philippę Foot.
Wagon tramwajowy wymyka się spod kontroli. Prowadzący go motorniczy dostrzega na torach pięć osób. Może albo zostawić pojazd na głównej linii i zabić je wszystkie (zakładamy, że nie zdążą zejść z torów) lub skierować wagon na boczny tor, gdzie zginie tylko jeden człowiek. Co powinien zrobić motorniczy?
Dwadzieścia lat później, amerykanka Judith Jarvis Thomson, również filozofka zmodyfikowała nieco ten problem. To TY widzisz tenże tramwaj i stoisz przy zwrotnicy, mogąc albo nic nie robić – zginie wówczas pięć osób, lub przekierować wagon na drugi tor i poświęcić jedną osobę.
Prezentowana przeze mnie w poprzednim wpisie książka J.Tendlera „The mental game of trading” jest na tyle ważna, że zdecydowałem się opisać dużo szerzej koncepcje i porady tam przedstawione.
Istnieje pouczająca reguła dotycząca ryzyka kariery zarządzających funduszami: zarządzający przetrwają spektakularną pomyłkę jeśli są jednymi z wielu zarządzających, którzy ją popełniają ale nie przetrwają spektakularnego błędu jeśli popełniają go samotnie.