Niedoceniona zmiana klimatu
Rzecz nie będzie o globalnym ociepleniu. Kilkanaście miesięcy temu pozwoliłem sobie napisać notkę, w której postawiłem tezę, iż w przypadku polskiego rynku kapitałowego mamy do czynienia z rynkiem upaństwowionym. Po obecnych komentarzach widzę, iż spora część ciągle nie dostrzega zmiany, która zaszła na rynku wraz z większą obecnością państwa i drugą falą „prywatyzacji” a raczej „upublicznienia” polskiej energetyki i węgla. Co ważniejsze, nie dostrzega również trendu w zachowaniu większościowego właściciela.