Trader w polityce

– Kto płaci cła, panie sekretarzu? Czy jest pan w stanie odpowiedzieć na pytanie? Proszę nie odpowiadać na inne kwestie. To proste pytanie – kto ponosi koszty ceł? Czy pan rozumie to pytanie? Nie będę tracił czasu na panna „yyy, yyy yyy”?

Tak zadawał pytania Mark Pocan, kongresmen ze stanu Wisconsin, właściciel niewielkiej drukarni. Pytania zadawane były Scottowi Bessentowi – Sekretarzowi Skarbu w rządzie Donalda Trumpa. Media obiegły te przesłuchania przed kongresmenami, bo to nie był  jedyny pytający, który naciskał, czy też jak stwierdzano – grillował – Besseneta. Ten zaś się wił, unikał odpowiadania na pytania, a przede wszystkim w wielu sytuacjach wyglądał jak skarcony uczniak, który nie bardzo wie o co chodzi, lub próbuje wywinąć się od odpowiedzi.

Czytaj dalej >

Tajny plan Chińczyków

Państwo Środka bez rozgłosu buduje konkurencyjny dla dolara międzynarodowy system płatności. System, który omija prywatne banki i który w krajach zachodu nie mógłby powstać. Bo zachodnie lobby finansowe nie pozwoliłoby sobie odebrać dochodów z pośrednictwa w płatnościach. Tak twierdzi Yanis Varoufakis, profesor ekonomii i były minister finansów Grecji w książce „Technofeudalizm”.

Czytaj dalej >

Literalnie i poważnie?

W czasie kampanii wyborczej Donalda Trumpa w 2016 roku dziennikarka The Atlantic, Salena Zito, stworzyła formułę interpretacji wypowiedzi przyszłego prezydenta. Napisała, że dziennikarze traktują Trumpa literalnie, ale nie poważnie, a jego zwolennicy poważnie, ale nie literalnie.

Przyjęło się, że to właśnie sympatycy Trumpa poprawnie odczytują jego słowa, a ten filtr przejęli niezależni komentatorzy polityczni i ekonomiczni.

Czytaj dalej >

Wielki problem zadłużenia

Prezydent USA Donald Trump celowo doprowadza do kryzysu na giełdzie i w gospodarce. Chce, by Rezerwa Federalna obniżyła stopy procentowe, co pozwoli rządowi taniej zrefinansować część długu, którego zapadalność przypada w 2025 r. Tak twierdzą niektórzy komentatorzy. Ostatnio ukazał się raport organizacji OECD, w którym ostrzega ona przed rosnącym zadłużeniem państw rozwiniętych, w szczególności USA, gdzie na odsetki przeznacza się blisko jedną piątą budżetu federalnego. A przedstawiciele Norweskiego Funduszu Ropy Naftowej szacują, że kryzys zadłużenia na świecie doprowadzi do przecen na giełdach o 48 proc.

Czytaj dalej >

I co mi zrobicie! DJT

Donald Trump zmienia porządek świata. W ramach swoich pięciowymiarowych szachów pokazuje, że można przeorganizować dotychczasowe sojusze, odizolować kraj, być przekonanym, że fabrykę stawia się w tydzień, a logistykę odbudowuje w dwa. Mistrzostwo negocjacji ma polegać na grożeniu wszystkim i wycofywaniu się z tego chwilę później. Nie należy więc się dziwić, że zmienia również podejście do rynków.

Czytaj dalej >

Pomarańczowy łabędź i pingwiny

Część świata właśnie się zastanawia nad geniuszem działań administracji Trumpa, prawdziwymi szachami 5D, które są tak złożone i dalekosiężne, że maluczkie umysły nie są w stanie tego pojąć. Druga część z kolei rozważa, czym zawiniły Trumpowi biedne pingwiny z Wysp Heard i McDonalda, niezamieszkałego przez ludzi skrawka lądu na Oceanie Indyjskim, które również zostały obłożone odwetowymi cłami.

W każdym razie Donald Trump wstrząsnął światem, polityką i rynkami, choć mam przekonanie, że mimo wszystko pingwiny bardzo się tym wszystkim nie przejęły. Zaryzykuję, że mamy do czynienia z nowym rodzajem ryzyka. W odróżnieniu od talebowskiego „czarnego łabędzia”, który oznacza zaskakujące i nieoczekiwane przez nikogo zdarzenie, w tym wypadku mamy zdarzenie zaskakujące ale mieszczące się w kategorii „no chyba do tego się nie posunie; O rany. A jednak!”.

Czytaj dalej >

Prawdziwy plan Trumpa

Taktyka prezydenta USA nie polega na tym, by cłami ograniczyć import i w ten sposób zmniejszyć deficyt handlowy Ameryki. Jemu chodzi o to, by za pomocą groźby wojny handlowej zmusić szefów zagranicznych banków do poniesienia wartości ich walut w stosunku do dolara. Tak twierdzi profesor ekonomii i były minister finansów Grecji Yanis Varufakis. A ewentualne dalsze osłabienie dolara może zaniepokoić tych z polskich inwestorów, którzy trzymają w portfelu akcje z USA.

Czytaj dalej >