Jedna strategia – wiele rynków
Wpis przede wszystkim dla użytkowników systemów transakcyjnych lecz być może w pewnej mierze zainteresuje również analityków technicznych.
Wpis przede wszystkim dla użytkowników systemów transakcyjnych lecz być może w pewnej mierze zainteresuje również analityków technicznych.
Jak nauczyć się zarabiania w oparciu o Analizę techniczną i/lub Analizę fundamentalną o nieudokumentowanej skuteczności ?
Dziś kontynuujemy naszą blogową tradycję i medytujemy nad kolejnym wykresem. Tym razem jest to chyba najgłośniejszy wykres ostatnich dni, który przygotowała cytowana stosunkowo często grupa Bespoke.
Mimo zamieszania na scenie politycznej w USA rynki zdają się zmierzać do dobrej końcówki roku.
Na pierwszy rzut oka powracająca dyskusja o wyższości wykresu logarytmicznego nad liniowym przypomina spór o święta, ale naprawdę kryje w sobie znacznie poważniejszy problem, który zwykłem nazywać pornografią w analizie technicznej.
Jednym z problemów, z którym mierzą się analitycy techniczni jest wybór skali na wykresie. Czy korzystać ze skali liniowej (arytmetycznej), w której odległość między jednostkami cenowymi jest równa, czy też ze skali logarytmicznej, na której odległości odpowiadają procentowym zmianom. Dla tych, którzy monitorują rynki walutowe, na których procentowe zmiany (zwłaszcza w relatywnie krótkich okresach) nie są znaczące wybór skali nie będzie miał wielkiego znaczenia. Ale już na rynkach, gdzie zmiana nominalna wynosi kilkaset jednostek, a my chcemy zrobić analizę z jakiegoś dłuższego okresu, może być to niesłychanie paląca kwestia.