Kupowanie dołków, część 6
Od tego jak zdefiniujemy dołek w notowaniach giełdowych zależy bardzo wiele w praktycznym jego wykorzystaniu.
Od tego jak zdefiniujemy dołek w notowaniach giełdowych zależy bardzo wiele w praktycznym jego wykorzystaniu.
Poniedziałkową sesją weszliśmy w drugą połowę roku, więc również w okres zastanawiania się nad korektami w portfelach i zadawanie pytań o realizację zysków, sprzedaż i kupno na kolejne sześć miesięcy. W tym kontekście proponuję spekulacyjne spojrzenie na konkurencję dla rynku polskiego ze strony rynku chińskiego.
Mogłoby się wydawać, że wraz ze złożeniem wniosku o upadłość i wykluczeniem z obrotu na Nasdaq memowa historia Bed Bath & Beyond (BBBY) dobiegła końca. Nic bardziej błędnego.
Tym razem to Bitcoin będzie w poniższym tekście obiektem ćwiczeń z kupowania dołków.
W poprzednim tygodniu zwróciłem uwagę na badanie, które wskazywało, że korzystanie przez tajwańskich inwestorów z alertów cenowych negatywnie wpłynęło na osiągane przez nich wyniki inwestycyjne. Badanie, oparte na rzeczywistych decyzjach inwestycyjnych zwykłych inwestorów, może zmotywować innych inwestorów by przemyśleli użyteczność narzędzi czy źródeł informacji, których używają w swoim procesie inwestycyjnym.
Wpłaty do ZUS kontra inwestycje w akcje i obligacje. Co jest lepszym sposobem na zapewnienie dostatniej emerytury? Wnioski z mojej analizy mogą być zaskakujące.
Dobra i spójna opowieść ma ogromne znaczenie dlatego, żebyśmy uwierzyli w jakiś przekaz. Nie musi być logiczna ani prawdziwa. Wystarczy, że jest przekonująca, odpowiednio rozbudowana i naturalnie trafiająca do naszych przekonań i wyobraźni. Rynek finansów karmi się opowieściami, które przedstawiają analitycy, zarządy firm, komentatorzy, twórcy start-upów, marketingowcy. Tworzą światy, które bywają fikcją zwaną czasem prognozami, planami i oczekiwaniami.
Świetnie ujął to Aswath Damodaran (Wycena firmy. Storytelling i liczby)
Jednym z zagrożeń związanych z podejmowaniem decyzji na podstawie treści opowieści jest łatwość przekraczania granicy, która oddziela rzeczywisty świat od świat fantazji. […] Jeśli opowieści nie towarzyszy racjonalna refleksja, może się ona łatwo wymknąć spod kontroli, co w przypadku historii biznesowej rodzi istotne ryzyko dla zainteresowanych.
Gdybym to ja miał odpowiedzieć na pytanie, co było najważniejszą narracją minionego półrocza, to bez wahania rzuciłbym: AI, czyli sztuczna inteligencja, i powiązany z nią indeks Nasdaq.
Ten cykl nie mógłby nie uwzględniać testu naszej GPW, dlatego poniżej sprawdzam strategię kupowania jednodniowego dołka na indeksie WIG20, w ten sam sposób, w jaki testowałem indeks S&P500 w poprzedniej części.
Piątkowe sesje na rynkach przyniosą jednocześnie zakończenie miesiąca, jak i II kwartału, więc można już zacząć robić podsumowania kolejnych okresów rozliczeniowych. Uwzględniając niżej opisane zmiany, pojedyncze sesje zwyczajnie niczego w tym obrazie nie zmienią. Prawda jest taka, iż na wielu rynkach zagrano doskonałe pół roku.