Apple do PKB
Apogeum porównywania Apple z Produktem Krajowym Brutto przypadło w polskich mediach na początek 2012 toku bo akurat wtedy kapitalizacja amerykańskiej spółki przekroczyła wysokości polskiego PKB*.
Apogeum porównywania Apple z Produktem Krajowym Brutto przypadło w polskich mediach na początek 2012 toku bo akurat wtedy kapitalizacja amerykańskiej spółki przekroczyła wysokości polskiego PKB*.
Nie, nie mam zamiaru dowodzić jakichś spiskowych teorii, jeśli już to pokazać, że w pewnego rodzaju „inżynieria dusz” rezyduje tam, gdzie się jej najmniej spodziewamy.
Tydzień temu zwróciłem uwagę, że niemal każdą napływającą na rynek informację można zinterpretować w pozytywny lub negatywny sposób. Dominujące wśród inwestorów nastawienie rynkowe decyduje w jaki sposób przyjmowane są w danym okresie docierające na rynek dane makroekonomiczne czy informacje ze spółek.
Amerykański indeks największych akcji S&P 500 to jeden z nielicznych dziś rynków, które nie wpadły w bessę.
Widzę, że pojawiło się polskie wydanie książki jednego z luminarzy tradingu – Larry Williamsa, nie mogę więc przepuścić okazji do wydania z siebie kilku słów komentarza na temat jej zawartości.
Nie będzie poważnej przesady w tezie, iż najważniejsze pytaniem, jaki zadają sobie dziś inwestorzy jest kiedy cena ropy znajdzie dno swojej przeceny?
„My, którzy znamy swoje ograniczenia wiemy ile to jest 8*5” odpowiada Miguelito – jeden z bohaterów komiksu o Mafaldzie – na pytanie nauczyciela, ile to jest 8*9.
Kilku znanych zarządzających funduszami hedge ma za sobą bardzo słaby 2015 rok. Listy, które wysyłają do swoich klientów po IV kwartale 2015 roku mogą pomóc indywidualnym inwestorom konstruktywnie podchodzić do inwestycyjnych porażek.
W tym roku zamiast „efektu stycznia” mamy już niemal tradycyjny „defekt stycznia”, ale anomalii rynkowych na przełomie roku występuje dużo więcej.
„Nie mogę oprzeć się pokusie, żeby nie napisać, że każdy kto nigdy nie przeczytał „Gron gniewu” powinien jak najszybciej to zrobić. Żadna inna książka, a zwłaszcza żadna książka ekonomiczna, nie opisuje lepiej tego, do czego kryzys doprowadza ludzi. Co naprawdę oznacza bycie pionkiem w grze w obliczu szalejącej depresji gospodarczej”.