Inwestowanie w perspektywie dekady
Rozmawiałem w ostatnim tygodniu z ogromnym admiratorem inwestowania dywidendowego. Nie jest on samotnym wilkiem, ta koncepcja podejścia do rynku zaczęła zyskiwać na popularności już od kilku lat. Stało się tak, w momencie gdy raczej normą niż wyjątkiem stało się ogłaszanie przez firmy notowane na warszawskiej giełdzie polityki związanej z podziałem zysku. Gdy duża część tych firm zaczęła wypłacać nie tylko symboliczne, ale czasem znaczące dywidendy, a część z przedsiębiorstw stara się, by dywidenda przynajmniej nie malała.