Najnowsze wpisy

Świat się zmienia (w ten sam sposób)

„W latach sześćdziesiątych i siedemdziesiątych japońscy producenci szturmowali Zachód. Bez wątpienia wspomagał ich niewiarygodnie tani jen i chroniony rynek krajowy, stanowiący rodzaj „pochłaniacza wstrząsów” dla kampanii cenowych na rynkach eksportowych. Naturalnie tani jen i chroniony rynek wewnętrzny nie były przyczyną, dla której japońskie samochody gwarantowały wyższą jakość niż produkty konkurentów z Zachodu, większą oszczędność w zużyciu paliwa w czasie wzrostu cen i tak dalej. Duża część japońskiego sukcesu bierze się z tego, że tamtejsi producenci przywiązywali więcej uwagi do klienta. Z drugiej strony jest także oczywistym faktem, że byli mocno wspierani przez banki.” Gregory Millman, Czas spekulacji

A teraz wykonajmy skok o sześćdziesiąt lat do przodu, zamieńmy rynek japoński na chiński i w gruncie rzeczy możemy uznać, że historia znów się powtarza. Czytam w ostatnich czasach coraz częstsze narzekania na to, że na rynku samochodowym następują zaskakujące zmiany. Chiny zyskują miano lidera (zwłaszcza jeśli chodzi o auta elektryczne), przede wszystkim kosztem firm europejskich. Odnosi się wrażenie, jakby obserwatorzy, w tym wielu ekonomistów, zapominali o zmianach rynkowych. Jedne branże zyskują, inne upadają. W miejsce dawnych liderów pojawiają się nowi. Kraje, które były w zapaści gospodarczej zyskują miano „tygrysów”, zauważając szansę tam, gdzie „stare gospodarki”, jej nie widziały.

Czytaj dalej >

Masło, masło, spekulanci, Chiny

Wraz z niedawnym spotem (z 23.12) kandydatki na urząd prezydenta z Lewicy muszę wrócić do sprawy cen masła (Znów ci pazerni spekulanci).

„Dlaczego masło jest tak drogie? Nie są temu winni, ani krowy, ani producenci, ani nawet dyskonty. To efekt spekulacji giełdowej. Jesienią inwestorzy wykupywali tak zwane kontrakty futures na masło. Blokując dostęp do towaru na przyszłość. Pozwalało to sprzedać towar z zyskiem, co powodowało dalsze wzrosty cen masła. Efekt? Maślana bańka spekulacyjna.” (Magdalena Biejat)

Czytaj dalej >