Najnowsze wpisy

Nierozstrzygalny dylemat

Pięć lat to mnóstwo czasu. Nawet na rynkach. Pięć lat dobrej koniunktury potrafi zatrzeć pamięć o trudnych okresach, spadkach, bessach, stagnacjach. W ciągu minionych pięciu lat indeks S&P500 wzrósł niemal 100 procent. Daje to średnioroczne 13,4 procent. Blisko dwa razy więcej, niż wieloletnia średnia z rynków akcji wynosząca 7-8 procent rocznie. Jeszcze lepiej w takim ujęciu wypada indeks NASDAQ100 – średnioroczny wynik z ostatnich pięciu lat to 19,8 procent. Może zakręcić się w głowie.

Czytaj dalej >

Dematerializacja aktywów

Główną zaletą dematerializacji akcji będzie wyeliminowanie ryzyka ich zgubienia, zniszczenia lub utracenia. W niepamięć odejdzie także długotrwała procedura unieważnienia dokumentów akcji i ich ponownego wydawania.

To tylko jeden z wielu losowych fragmentów znalezionych w sieci po wpisaniu frazy „zalety dematerializacji akcji”. W tym wypadku fragment pochodzi ze stron EY. Nasz rynek kapitałowy  (ten istniejący od 1991 roku) dość szybko przeszedł do handlu w formie elektronicznej. Każda spółka publiczna musiała mieć akcje w formie zdematerializowanej/cyfrowej. Byliśmy dumni z tego, że przeskakujemy pewien archaiczny okres rynku kapitałowego (podobnie, jak miało miejsce z czekami w bankowości). Choć oczywiście istniały wciąż papiery wartościowe w formie fizycznej – obligacje Skarbu Państwa (którymi można było płacić za akcje spółek sprzedawanych w publicznej ofercie) czy Powszechne Świadectwa Udziałowe.

Czytaj dalej >