Odkrył genialną metodę! Kup i zapomnij!

Czy średnioroczna stopa zwrotu 16,8% w okresie dziesięcioletnim to dobry wynik, czy może przeciętny? A może zupełnie nie wart zainteresowania? Przy czym jest to wynik z samej zmiany ceny akcji, bez dywidend.
Czy średnioroczna stopa zwrotu 16,8% w okresie dziesięcioletnim to dobry wynik, czy może przeciętny? A może zupełnie nie wart zainteresowania? Przy czym jest to wynik z samej zmiany ceny akcji, bez dywidend.
To był naprawdę złoty tydzień dla posiadaczy złota, którzy z pewnym niedowierzaniem od miesięcy patrzyli na spadające kursy złotego kruszcu.
Dalsza część rozmowy, która jest kontynuacją wywiadu rozpoczętego w poprzednim wpisie
W ostatnim tygodniu dwie spółki z NewConnect opublikowały podobne komunikaty, na które kursy zareagowały w bardzo podobny sposób. „Dwa punkty danych nie tworzą trendu” ale moim zdaniem możemy mieć do czynienia z powstaniem nowego motywu inwestycyjnego w segmencie akcyjnym zdominowanym przez indywidualnych inwestorów.
Które ETFy wybrać do portfela, kiedy, w jakiej proporcji, kiedy je sprzedać lub zamienić na inne? Przed takimi dylematami prędzej czy później stanie nawet najbardziej pasywny inwestor.
Co może się takiego wydarzyć, że kurs akcji spółki nagle zanurkuje 15%. To musi być naprawdę niesłychanie istotna wiadomość. Jakiś kataklizm powodujący, że w ciągu krótkiej chwili kapitalizacja spółki zmniejsza się o 5 miliardów złotych. Jak mawiają niektórzy „wyparowuje” pięć miliardów. Idąc dalej w medialnych porównaniach, majątek głównego akcjonariusza spółki, w ciągu kilku chwil zmniejszył się o około 2,5 miliarda złotych. Za tyle pieniędzy to można dofinansować przez rok stację telewizyjną!
Dawno na blogach bossy nie zaglądaliśmy do świata rewolucjonistów spod znaku Robinhooda.
Czy inwestowanie to faktycznie tego rodzaju działalność, gdzie można się nie narobić, a dobrze zarobić?
Zeszłotygodniowa radość z powrotu inflacji okazała się całkiem dobrym prognostykiem problemów, które ogniskują dziś uwagę ekonomistów, inwestorów i zwykłych ludzi. Dwa ostatnie dni na GPW przyniosły dawkę zmienności, jaką na giełdach potrafiły wywoływać tylko banki centralne na świecie. GPW generalnie ignorowała działania RPP jako oderwane od problemów, którymi żyje rynek w Warszawie. Tym razem jest inaczej.
Relacjonowana przeze mnie historia giełdowych inwestycji spółki Master Pharm jest interesująca nie tylko w aspekcie biznesowym i regulacyjno-prawnym. Jest także fascynująca w aspekcie inwestycyjnym.
Myślę, że dla wielu inwestorów, nie tylko tych z dużą awersją do ryzyka i ograniczoną odpornością na straty, idea utrzymywania portfela z 69% stratą albo dużej pozycji z 82% stratą jest trudna do zrozumienia. Tym bardziej, że nie jest to sytuacja, w której bazowe scenariusze sugerują realne szanse na odrobienie tych strat. O inwestycjach giełdowych Master Pharm większość inwestorów myśli w kategorii: jak to się mogło stać? Gdzie popełniono koszmarny błąd, który doprowadził do tej sytuacji.