800 000 czyli co…

Dawno , dawno temu przez kilka miesięcy współpracowałem z redakcją jednego z dzienników gospodarczych. Siedziba redakcji mieściła się wówczas w starym biurowcu z nieistniejącą klimatyzacją. W lipcu w pomieszczeniach redakcji była temperatura nie do wytrzymania. Otwieranie okien nie dawało żadnego efektu. Dodatkowo okna w jednej z sal wychodziły na południe. Dziennikarze radzili sobie zaklejając je gazetami, żeby ochronić się przed wszechobecnym skwarem. To było takie lato, podczas którego wszyscy poruszają się w zwolnionym tempie.

Czytaj dalej >

Ten głupi rynek (bije rekordy)

Na sesji wczorajszej Dow Jones Industrial Average, czyli średnia obejmująca spółki przemysłowa zanotowała swój historyczny rekord pokonując tym samym szczyt z 2007 roku. „Dlaczego ten rynek zachowuje się tak nieracjonalnie, przecież kryzys się jeszcze nie skończył, dlaczego jest tak niemiłosiernie głupi?” – takie słowa zdają się płynąć z niektórych analiz – „za wzrostami stoi wyłącznie drukowanie pieniędzy przez FED”.

Czytaj dalej >