Okno płynności zanika
Rok 2020 był na polskim rynku akcyjnym świetnym okresem dla rynku NewConnect. Indeks małej giełdy zyskał 108% a obroty eksplodowały.
Rok 2020 był na polskim rynku akcyjnym świetnym okresem dla rynku NewConnect. Indeks małej giełdy zyskał 108% a obroty eksplodowały.
W nowym sezonie serii Love, Death & Robots na Netflixie moją uwagę zwrócił zaledwie kilkuminutowy odcinek All Through the House. Początkowo fabuła odcinka przypomina familijną, wydłużoną reklamę świąteczną ale później następuje bardzo satysfakcjonujący zwrot akcji.
Od wielu lat inwestorzy w Polsce, także ci publikujący na Blogach Bossy, narzekali na sektorową strukturę najważniejszego w Polsce indeksu giełdowego. Na duży udział sektora bankowego, paliwowego i energetycznego w WIG20 i na relatywnie niewielki udział w tym indeksie spółek z tzw. nowej ekonomii.
Gdyby zrobić ranking reklamowych haseł, które najmocniej zapisały się w pamięci Polaków to maksyma z popularnej reklamy proszku do prania na pewno znalazłaby się w czołówce. Mam na myśli hasło: jeżeli nie widać różnicy, to po co przepłacać?
Znakiem zmieniających się czasów w świecie inwestycyjnym jest fakt, że najbardziej komentowanymi wypowiedziami Buffetta i Mungera w czasie Walnego Zgromadzenia Akcjonariuszy Berkshire Hathaway, były wypowiedzi odnoszące się do Robinhooda i kryptowalut.
W ubiegłbym tygodniu zwróciłem uwagę na fakt, że nie każda historia zwycięskich spółek kończy się szczęśliwie. Nie każda wygrana spółka funkcjonuje długo i zyskownie jako lider branży i lider rynku akcyjnego.
W strumieniu wiadomości finansowych jest kilka tematycznych motywów, które regularnie powracają na czołówki portali i są chętnie czytane i komentowane. Co tłumaczy dlaczego regularnie powracają na czołówki portali. Jednym z tych motywów są kosmiczne, kabaretowo wycenianie spółki z rynku pozagiełdowego.
Popularną ideą inwestycyjną, zwłaszcza wśród początkujących inwestorów, jest kupienie akcji perspektywicznej spółki wzrostowej i cierpliwe czekanie aż czterocyfrowe stopy zwrotu z jej akcji zbudują spektakularne wyniki inwestycyjne portfela.
Staram się unikać czytania analitycznych raportów ogólnorynkowych. Dzieje się tak dlatego, że oddziałują na mnie asymetryczne. Optymistycznie raporty nie zwiększają mojej krótkoterminowej tolerancji na ryzyko. Pesymistyczne raporty sprawiają natomiast, że staję, że bardziej niż zwykle zaniepokojony.
W czwartek tydzień temu zwróciłem uwagę w mediach społecznościowych na notę numer 16 w skonsolidowanym sprawozdaniu finansowym za rok 2020 spółki Master Pharm. W dużym skrócie z noty wynikało, że spółka otwarła w IV kwartale 2020 dwie duże pozycje na spółkach z WIG20: CD Projekt i Mercator.