Kontrowersje w biznesie szkoleń i doradztwa, część 3
Skoro bez trudu można znaleźć sporo negatywnych opinii na temat przede wszystkim szkoleń i szkoleniowców, to istnieją jakieś ku temu powody. Zebrałem te najważniejsze w poniższym tekście.
Skoro bez trudu można znaleźć sporo negatywnych opinii na temat przede wszystkim szkoleń i szkoleniowców, to istnieją jakieś ku temu powody. Zebrałem te najważniejsze w poniższym tekście.
Na prośby obserwujących nasz profil na X poniżej zebrałem wszystkie pytania do i odpowiedzi od Sylwii Jaśkiewicz, które publikowaliśmy w odcinkach na X właśnie.
Postaram się wyczerpująco odpowiedzieć w poniższym wpisie na często powtarzające się publicznie pytanie o raczej retorycznym charakterze:
Skoro ktoś zarabia na rynku, to po co jeszcze sprzedaje swoją wiedzę innym?
Indeksy w USA biją rekordy wszechczasów, a gospodarka ponoć się chwieje, i w takiej chwili szczególnie wzmaga się retoryczne pytanie w socjal mediach: kto to kupuje?!
To będzie sążnisty wątek w temacie komercyjnych usług szkoleniowych i doradczych. W miejscach, gdzie kończy się tam przejrzystość, pojawia się cała gama oszustw.
W ostatnim odcinku kilka luźnych, choć nie mniej istotnych uwag.
W tym biznesie scam wchodzi jak w masło, a przekaz wiedzy jest dość wykrzywiony. Straty to nieunikniona konsekwencja.
Tylko umiejętna adaptacja daje szansę na przeżycie w trudnym biznesie aktywnego inwestowania/tradingu.
WIG20 sięgnął do poziomów nie widzianych od 2008 roku, więc spojrzałem na całą historię indeksu na wykresie, dodając kilka refleksji.