Wykres dnia: poradnik recesyjny
Cyrk „brexit” powoli wyjeżdża z miasta, cyrk „USA-Chiny podpisują umowę” daje jeszcze sporo przedstawień, ale już nie bawi, więc przez chwilę proponuję zająć się czymś poważniejszym.
Cyrk „brexit” powoli wyjeżdża z miasta, cyrk „USA-Chiny podpisują umowę” daje jeszcze sporo przedstawień, ale już nie bawi, więc przez chwilę proponuję zająć się czymś poważniejszym.
W komentarzach rynkowych dominują oczywiście wojny handlowe, dane makro i zamieszania polityczne, ale w zaczynającym się tygodniu globalne rynki akcji wejdą w fazę konfrontacji z wynikami kwartalnymi spółek. W przypadku Wall Street poprzeczka oczekiwań jest postawiona dość nisko – średni zysk w indeksie S&P500 ma spaść o 2,7 procent. Problem w tym, iż rynek jest zwykle zaskakiwany wynikami lepszymi od prognoz. Naszym wykresem na niedzielę jest standardowa pomyłka rynku wobec zysków spółek, która wskazuje, iż w końcówce października sezon wyników kwartalnych będzie pozytywnym zaskoczeniem.
Szwajcarski bank UBS opublikował najnowszą edycję raportu Global Real Estate Bubble Index. Raport był szeroko komentowany w mediach, na blogach i w mediach społecznościowych. Być może dlatego, że dotykał problemu bardzo bliskiego zarówno dziennikarzom finansowym jak i typowym odbiorcom treści finansowych: dostępności mieszkań dla młodych, nieźle zarabiających ludzi.
Czy może być coś równie lub bardziej męczącego dla inwestorów niż niekończący się brexit?
WIG20 na za sobą całkiem udany okres. Odejście z rejonu 2044 pkt. w rejon 2220 pkt. podniosło indeks o około 8,6 procent. Na rynku głodnym trendu wzrost o 10 procent jest godny uwagi i godny realizacji zysków. Nie brakuje jednak optymizmu wobec przyszłości, której dobry kształt gwarantować mają programy emerytalne. Cieniem na tym obrazie kładzie się kondycja banków przy niekorzystnych orzeczeniach sądów w sprawie kredytów frankowych i kondycja złotego. Naszym wykresem na niedzielę jest WIG20 wyrażony w dolarze amerykańskim, którego obraz powinien wzbudzać zaniepokojenie u zwolenników AT i świadomych wrażliwości rynku na kondycję złotego
W kwietniu 2018 analitycy Research Affiliates opublikowali raport, w którym zawarli praktyczną definicję bańki spekulacyjnej i na podstawie tej definicji podali przykłady aktywów, które spełniały kryteria bańki spekulacyjnej. W lipcu 2019 Rob Arnott, Bradford Cornell i Shane Shepherd rozliczyli się ze swoich prognoz.
Czy na obligacjach o ujemnej stopie oprocentowania można zarobić dziesiątki procent zysku?
Po piątkowej zwyżce w Warszawie nie możemy mieć innego wykresu na niedzielę niż WIG20.
Standardy raportowania okresowych danych finansowych umożliwiają ustalenie obszarów geograficznych, w których generują swoje przychody notowane na krajowych rynkach akcyjnych spółki. Uzyskane w ten sposób dane mogą być traktowane jako miara lokalności rynku.
Cóż bardziej niż kolejne salwy wojny celnej USA-Chiny ustawiło nam rynek w ostatnim tygodniu?