Wykres dnia: wskaźnik Buffeta dla rynków zagranicznych
Wskaźnik Buffetta to, moim zdaniem, jeden z najsłabszych metodologicznie wskaźników wyceny rynkowej. Na początku XXI wieku Warren Buffett użył tego wskaźnika w eseju opublikowanym w „Forbesie”.
Wskaźnik Buffetta to, moim zdaniem, jeden z najsłabszych metodologicznie wskaźników wyceny rynkowej. Na początku XXI wieku Warren Buffett użył tego wskaźnika w eseju opublikowanym w „Forbesie”.
Czy amerykańskie akcje są obecnie drogie pod względem wskaźników fundamentalnych?
O tym wskaźniku wspominaliśmy niejednokrotnie i na blogach i na twitterze, więc poniżej będzie to raczej przypomnienia i aktualizacja wartości, ponieważ staje się być może istotna dla aktualnego stanu rynków.
Niemal każdy inwestor słyszał o inwestycyjnej zasadzie kupowania spółek z „marginesem bezpieczeństwa”. Nie kto inny jak Warren Buffett propaguje takie podejście inwestycyjne.
Myślę, że można je zdefiniować jako zasadę kupowania na tyle atrakcyjnie wycenionych spółek, że nawet niespełnienie się części założeń tezy inwestycyjnej nie przekreśli ich jako udanych inwestycji.
Feeria rekordów wszechczasów indeksów amerykańskich czy europejskich na tle 3 milionów śmierci z powodu wirusa i cierpiących gospodarek to niemal jak obrazek z jakiejś post apokaliptycznej powieści.
Myślę, że można przyznać, że amerykański rynek akcyjny w 2020 roku zaskoczył nawet optymistów. Mam na myśli fakt, że nawet optymiści nie spodziewali się w marcu, że latem i NASDAQ i S&P 500 osiągną nowe historyczne szczyty.
W ostatnich tygodniach pisaliśmy na Blogach Bossy o zrównoważonym podejściu do transakcji dokonywanych przez insiderów czyli przedstawicieli zarządów i rad nadzorczych giełdowych spółek. Skupialiśmy się na transakcjach przedstawicieli władz spółek z rozgorączkowanego segmentu WIG-COVID.
Na początku stycznia Joe Weisenthal i Tracy Alloway z Bloomberga zaprosili do prowadzonego przez siebie podcastu Odd Lots inwestora zarządzającego jedyną europejską firmą inwestycyjną skoncentrowaną na inwestowaniu na irańskim rynku akcyjnym.
W poprzednim tekście podkreśliłem, że inwestorzy na GPW od dłuższego czasu ekstremalnie sceptycznie podchodzili do spółki ZM Kania i raportowanych przez nią wyników finansowych. Świadczą o tym bardzo niskie wskaźniki Cena/zysk i Cena/wartość księgowa, po których handlowano akcjami ZM Kania.
Efekt pewności wstecznej to jeden z mechanizmów, które mocno utrudniają proces uczenia się na rynku finansowym. Po fakcie kierunek, w którym potoczyła się rynkowa sytuacja wydaje się oczywisty.