Dwa koszyki dla fanów korpoglobalizacji

W ostatnim czasie w sieci wróciło zainteresowanie grafiką przygotowaną przez brytyjską organizację Oxfam International. Jak zwykle w przypadku pewnego typu przedsięwzięć w badaniu, z którego pochodzi grafika, na plan pierwszy wybijane są treści o charakterze statutowym. Jednak dla początkującego inwestora Oxfam zrobił fantastyczną pracę – na jednym obrazku zmieścił najważniejsze firmy świata zajmujące się dostarczaniem produktów spożywczych.

Czytaj dalej >

Propan butan i dywidenda płynie nieprzerwanie

Od stu dwudziestu pięciu lat nieprzerwanie wypłacamy dywidendę. Od dwudziestu pięciu lat jej poziom systematycznie wzrasta. Nasz wskaźnik zysku na jedną akcję jest wyjątkowy – tak prezentuje się inwestorom jedna ze spółek notowana na nowojorskiej giełdzie. W naszych warunkach wygląda to na strasznie nudny przekaz, ale być może tak właśnie powinna wyglądać komunikacja firm z branż, które nie są zaliczane do modnych, gorących, obiecujących i rewolucyjnych.

Czytaj dalej >

Wyjeżdżamy na wakacje

Czasy, w których o biznesie internetowym mówiło się, że nie musi zarabiać, bo liczy się kilkalność, a zasady gospodarki zmieniły się bezpowrotnie, dawno już minęły. Oczywiście, gdzieś tam powstanie kiedyś jakaś nowa hossa, której apologeci będą mówić o nowym paradygmacie i całkowicie odmiennym podejściu do biznesu, w którym nie trzeba zarabiać, ale na razie póki co nie musimy się tym przejmować. Doceniane są firmy, które poza obietnicami zarabiają.

Czytaj dalej >

Go West: sześć subiektywnych powodów, dla których powinieneś inwestować na rynkach zagranicznych

Dzisiejsza notka może zostać potraktowana w kategoriach naganiania na usługę biura, więc już na starcie proszę o przyjęcia założenia, iż „audycja zawiera lokowanie produktu” w postaci dostępu do rynków zagranicznych. Osobiście uważam, że oferta DM BOŚ jest już tak szeroka, iż właściwie każdej notce można coś takiego zarzucić, więc nie obrazi mnie jakaś dawka oburzenia w komentarzach, ale wolałbym, żebyśmy zamiast spierać się oczywistości, skupili się na dyskusji o szansach polskiego krasnala na świecie.

Czytaj dalej >

Rynek przegrzany, rozgrzany, czy rozgrzewający się?

Przy okazji kolejnych rekordów notowanych na giełdach amerykańskich słyszymy głosy o przewartościowaniu rynku i zbliżającego się rychło krachu. Wszak nie da się dłużej rosnąć na kredyt – zdają się powtarzać niektórzy analitycy. Tymczasem rynki, jak to rynki, złośliwie sobie rosną nie robiąc wiele z ostrzeżeń. Jack Schwager w swojej „Analizie fundamentalnej” pisze przy okazji omawiania rynku cukru, że jednym z najczęstszych błędów popełnianych przez analityków fundamentalnych jest ścisła ocena rynku na podstawie czynników popytowo podażowych. Przy czym on ma na myśli przede wszystkim rynku surowcowe, gdzie ocena tych dwóch aspektów jest o wiele prostsza, niż na rynkach akcji, gdzie bardzo trudno określić, czym faktycznie jest popyt i podaż.

Czytaj dalej >