Hossa na zgliszczach
Analizując rozkład krótkich i długich pozycji na indeksy amerykańskie wśród klientów Bossafx nietrudno dostrzec wyraźną tendencję:
Analizując rozkład krótkich i długich pozycji na indeksy amerykańskie wśród klientów Bossafx nietrudno dostrzec wyraźną tendencję:
Porównywanie obecnych zmian na giełdach z tymi, które miały miejsce podczas ostatnich epidemii typu SARS, Ebola czy MERS nie sprawdza się jak już wiemy, to po prostu nie ta skala.
Znacie to powiedzenie, że kapitalizm to taki ustrój, który potrafi zaprojektować, wyprodukować i dostarczyć spadochron dla skoczka, który wyskoczył z samolotu z zepsutym sprzętem zanim pechowiec uderzy w ziemię. To jest jeden z tych elementów na rynku finansowym, którego nie sposób nie kochać. Witajcie w świecie, w którym pandemia owocuje indeksami i ETF-ami na czas pandemii.
Chyba jedyne obecnie pytanie jakie zadają sobie posiadacze akcji jest w miarę oczywiste i uzasadnione: czy to koniec nadziei na wzrosty, czy tylko silne odreagowanie epidemii koronowirusa, które minie?
Oczywiście chodzi o trend boczny. Frustrujący, znienawidzony, odbierający nadzieję na ostateczne rozwiązanie. Który to już miesiąc? A jak liczyć i na którym indeksie? Na WIGu i Wig20 od połowy 2018 roku w szerszym ujęciu. W krótszym zaledwie od lata 2019.