Poszukiwanie wzorców

Na czym od setek lat próbują zarabiać pieniądze traderzy? Na wyszukiwaniu wzorców, formacji, powtarzalnych zachowań. Gra na giełdzie to gra między kupującymi oraz sprzedającymi. Każda ze stron ma swoje analizy, swoje założenia, oczekiwania i cele. Owo ścieranie się popytu i podaży ma swój obraz w postaci wykresów. Ponieważ człowiek lubi świat uporządkowany, a dodatkowo próbuje odnaleźć sens tego porządku, starał się również odnaleźć sens i porządek w tym, jak kształtują się ceny na rynkach.

Czytaj dalej >

Niekończące się pieniądze

„Nie pytałem ile mamy pieniędzy. Miałem wrażenie, że nasze środki są nieskończone” – stwierdził Sam Bankman-Fried, twórca giełdy kryptowalut FTX i do niedawna najbogatszy człowiek świata przed 30-tką w rozmowie z autorem książki „Going Infinite. The Rise and Fall of the New Tycoon” Michaelem Lewisem. W ostatni piątek Bankman-Fried został uznany winnym m.in. oszustw na rynku papierów wartościowych i teraz czeka w więzieniu w USA na ogłoszenie wyroku.

Czytaj dalej >

W imię szybkości

Żyjący w XVIII wieku w Japonii kupiec Munehisa Honma stworzył sieć komunikacyjną z Sakaty, w której mieszkał do Osaki, gdzie mieściła się giełda ryżu. Na odcinku ok. 600 kilometrów średnio co 4 kilometry porozstawiał na dachach domów ludzi, którzy za pomocą systemu flag przekazywali kolejno informacje o cenach ryżu. Zakładając, że sieć musiała składać się z około 150 punktów, zaś przekazanie informacji z miejsca na miejsce trwało może 5-10 minut oznacza to, że Honma otrzymywał ją po kilkunastu godzinach.

To był ekspres w porównaniu z kurierami konnymi, którym trasa z Sakaty do Osaki zabierała kilka dni.

Czytaj dalej >

Nierecenzja

Po raz pierwszy „Pokera kłamców. Wspinaczka po ruinach Wall Street” przeczytałem gdzieś około 2001 roku. Ponownie sięgnąłem latem 2008 roku. Upadek Salomon Brothers, krach na rynku obligacji hipotecznych – wszystko to wydawało mi się znane, w kontekście zawieruchy, która właśnie opanowała cały świat finansów. Na skalę wielokrotnie większą.

Czytaj dalej >

Wielki zakład

Latem 2008 roku, gdy właśnie padały amerykańskie banki, z Lehman Brothers na czele, czytałem sobie po raz kolejny wspaniałą książkę Michaela Lewisa „Poker kłamców”. Lewis opisywał coś, co właśnie się działo, tylko 20 lat wcześniej – upadek wielkiego banku (Salomon Brothers), manipulacje związane z obligacjami hipotecznymi, pazerność traderów w instytucjach. Czyli mówiąc słowami Jesse Livermora z początku XX wieku „na Wall Street nie ma niczego nowego. I nie może być, gdyż spekulacja jest tak stara, jak świat. Cokolwiek dzieje się dziś na rynku, zdarzyło się już wcześniej i zdarzy się znowu za jakiś czas.”

Czytaj dalej >