Forex straceńców, część 5
Skoro ostrzeganie o możliwości straty nie wydaje się być skutecznym narzędziem to może edukacja będzie nim?
Skoro ostrzeganie o możliwości straty nie wydaje się być skutecznym narzędziem to może edukacja będzie nim?
Statystyczne detale wyciągnięte w poprzednim wpisie z forexowych rachunków pokazują jedynie objawy i skutki działań graczy, nie mówią natomiast zbyt wiele o samym procesie decyzyjnym, który dla analizy efektywności tradingu ma dużo większe znaczenie.
Amerykańskie władze i nadzór giełdowy uregulowały ostatnimi laty brokerów detalicznych forex i wymogły na nich przedkładanie cyklicznych raportów, w których wykazuje się m.in. ilość zyskownych i stratnych rachunków tych klientów, którzy handlują na własny rachunek.
Nie brałem udziału w sporach (1 i 2), jakie pojawiły się po liście do KNF. Obrońcy podkreślali konieczność ochrony drobnych inwestorów przed potencjalnymi oszustami a zwolennicy przywoływali argumenty, którymi posługują się od lat. W sumie jednak osią sporu było to, czy państwo ma prowadzić za rękę obywateli, czy też rynek do spółki z aparatem ścigania powinien zastąpić przeregulowanie. Ciekawszy jest jednak pesymizm osób, które zderzają się z ich zdaniem niechęcią urzędników państwowych.
Tomasz Symonowicz rozbudził na Blogach Bossy zainteresowanie problemem legalności sprzedawania sygnałów inwestycyjnych. Wspominałem kiedyś, że dysponuję odpowiedzią Komisji Nadzoru Finansowego na pytanie inwestora poruszające ten problem.
Komisja rzutem na taśmę zdążyła odpowiedzieć w ustawowym terminie na pytania, które wysłałem w imieniu grupy inwestorów zainteresowanych sprawami legalności działań i efektywnością nadzoru.
W grudniu 2009 roku inwestorzy czytali komunikat bieżący giełdowej spółki, w którym poinformowała o przejęciu firmy wydającej tygodnik opinii. Po krótkim opisie transakcji komunikat przedstawił przejęte przedsiębiorstwo.
W poprzednim wpisie zaznaczyłem, że chciałbym podjąć temat przewagi startujących funduszy przez pryzmat naszego rodzimego rynku.
… trzeba by ją wymyślić. Kilka słów o braku pewnych elementów logicznych w sprawie Amber Gold i jak temu zaradzić.
Kilka refleksji na temat „demonicznych” perspektyw rynku para bankowego po czwartkowym posiedzeniu Komisji Ładu Finansowego.