Mechaniczny trading – czułe punkty 16
Kończymy ten cykl. Mam nadzieję, że pomógł zrozumieć Czytelnikom najistotniejsze słabe i silne strony mechanicznego, w tym przede wszystkim systemowego tradingu.
Kończymy ten cykl. Mam nadzieję, że pomógł zrozumieć Czytelnikom najistotniejsze słabe i silne strony mechanicznego, w tym przede wszystkim systemowego tradingu.
Problemów emocjonalności w inwestowaniu nie sposób rozwiązać w kilku wpisach blogowych, niemniej jednak po raz kolejny chciałbym zwrócić uwagę na pewne aspekty warte uwagi w pracy nad własną skutecznością.
Przytaczany w poprzednim wpisie eksperyment, badający wpływ testosteronu na poziom zysków i strat, przyniósł przy okazji również odpowiedź w kwestii emocjonalnie wrażliwszej – oddziaływania na inwestorów hormonu stresu.
Jeden z Nobli w dziedzinie ekonomii przypadł fachowcom od finansów behawioralnych, którzy wynikami swoich badań zaprzeczyli, że przeciętny inwestor to stworzenie tak racjonalne jak chce klasyczna ekonomia.
Ciężkie wydaje mi się życie fundamentalisty, który koniecznie musi uzasadnić co stoi za ceną spółki na giełdzie.
W ostatnim swoim wpisie Kathay zajął się czymś co pozornie mogłoby wyglądać na prowokację ? pokochaj swoje straty. Wielu niedoświadczonych graczy lub inwestorów, przeświadczonych o tym, że za sukcesem na giełdzie stoi zdolność do skutecznego (niczym jasnowidze) prognozowania uznaje wielokrotnie takie rady za absolutnie bzdurne. W końcu na rynku ma się zarabiać, a nie tracić.
Szaleństwo zakupów na warszawskiej giełdzie. Indeks WIG pobił historyczny rekord. Obroty przekroczyły miliard złotych!
Czy ktoś oglądał albo zna sztukę Michaela Frayna ?Czego nie widać” ? Ja kilka lat temu kilka razy oglądałem mistrzowską wersję w reżyserii samego mistrza Juliusza Machulskiego. Jest to bardzo zabawna komedia traktująca o bardzo poważnych sprawach, jakimi są relacje międzyludzkie, prowadzące do komicznych zachowań w tym np. w pozyskiwaniu sprzymierzeńców i odkrywaniu, kto jest wrogiem. Jakże blisko stąd do rynku kapitałowego. Gdyby prześledzić wzajemne relacje kursów walut, cen akcji i stóp zwrotu, także jest sporo rzeczy, których nie widać na pierwszy rzut oka. Może zdarzyć się tak, iż kurs waluty – jej bieżący albo przewidywany poziom, potrafią być zarówno sprzymierzeńcem lub wrogiem inwestorów na rynkach akcji, szczególnie antagonizując ?inwestorów lokalnych” (np. Polaków) i ?foreigners-ów” (np. Amerykanów).