Zmiana za rogiem
Unikam na blogu polityki i dyskusji o modelach gospodarczych. Przyczyna jest dość banalna – zwykle takie tematy kończą się obrzucaniem błotem pomiędzy komentatorami, ale tym razem sprawa jest o tyle ciekawa, iż warto przygotować się na kolejny spór o model gospodarczy, który już za chwilę przeleje się przez media branżowe i debaty polityczne.