Papierowe obsunięcia systemów (E)
Prezentacje wyników wielu systemów transakcyjnych zawierają w sobie element ryzyka, które w rzeczywistości nie istnieje.
Prezentacje wyników wielu systemów transakcyjnych zawierają w sobie element ryzyka, które w rzeczywistości nie istnieje.
Kilka tygodni temu na blogach bossy pozwoliłem sobie odnieść się do polskich egzorcystów krytykujących Fed i Bena Bernanke.
Miałem przyjemność pracować niegdyś w firmie, w której zmienił się właściciel (nie pierwszy raz). Jednym z pierwszych działań zleconych przez osoby reprezentujące nowego właściciela, było zmiana logo. Zatrudniono eksperta od mambo-dżambo, który opowiadał o tym, że kwadratowe – „źle” (albo „dobrze”, to jednak chyba nie ma znaczenia), owalne – „dobrze” (albo odwrotnie), a okrągłe „bardzo dobrze”. Mi najbardziej utkwiło w głowie, że przerwane – bardzo źle. Oj bardzo, bo wypływa cenna energia i będą kłopoty. Duże kłopoty.
Przy okazji wpisu na blogu appfunds dotyczącej nowej (i kolejnej) prognozy Roberta Prechtera, jak i wynalezionej przez Kathaya prognozy Toma DeMarka (obaj to gwiazdy lat osiemdziesiątych) trafiłem na podsumowanie, kilku wcześniejszych prognoz Prechtera.
Dom Maklerski BOŚ wprowadził platformę forexową bossafx na giełdę. Pierwsze zlecenia zostały zrealizowane w dniu 27 lutego 2011 r.
Jedna z taktyk, która zawiodła podczas ostatniego kryzysu to dywersyfikacja aktywów lub jak kto woli rynków.
“Wraz z doświadczeniem zaczynamy zdawać sobie sprawę, że nie istnieje taka rzecz jak perfekcyjny system” /Curtis Faith
Aby zamknąć już ten mini cykl na temat zwyżek pierwszego dnia miesiąca zrobiłem szybkie porównanie spółek objętych WIG20 z tymi o mniejszej kapitalizacji by sprawdzić siłę owego efektu.
Kolejna wojna na Bliskim Wschodzie, tym razem domowa w Libii, przywróciła w mniejszym stopniu na rynki a w większym w prasie, spekulacje na temat demokratyzacji regionu i uczynienia z tamtejszych złóż ropy i gazu bazy do zaspokajania potrzeb energetycznych świata na zasadach wolnego rynku i naturalnego w demokracjach zachodnich połączenia swobód obywatelskich z wymianą międzynarodową. Mówiąc w skrócie – nie wprost – części publicystów marzy się, by Bliski Wschód stał się czymś, na kształt Norwegii. W dużym stopniu wynika to, jak sądzę, z niezrozumienia tego, co ropa i gaz zrobiły z gospodarkami na Bliskim Wschodzie.
11 listopada 2010 indeks akcji na giełdzie wKorei Południowej KOSPI 200 zanurkował 2.79%. Dziś nadzór koreański opublikował wyniki śledztwa dotyczącego możliwej (a ostatecznie udowodnionej) manipulacji.