Przegląd stop-lossów cz.3
Po krótkiej przerwie wracamy do mini-cyklu analizującego od strony praktycznej stopy ucinające straty w tradingu.
Po krótkiej przerwie wracamy do mini-cyklu analizującego od strony praktycznej stopy ucinające straty w tradingu.
Wczoraj Polska dołączyła do grupy państw, które zdołały wyemitować obligacje rządowe z ujemną rentownością. W przypadku Polski chodzi o obligacje denominowane we franku szwajcarskim. Ministerstwo Finansów uplasowało na rynku 3-letnie obligacje o wartości 580 mln CHF i rentowności -0,21%.
W celach jak najbardziej edukacyjnych i poznawczych proponuję rzeczową analizę „afery” z ustawianiem kursów amerykańskich kontraktów terminowych, która od kilku dni zajmuje media branżowe.
„Głupotą jest zakładać, że wykresy dostarczają bezstronnej informacji pozwalającej zrozumieć zachowania cen. Nastawienie i przekonania tradera są zawsze wbudowane w jego własną analizę wykresów.” Peter LBrandt, Dziennik profesjonalnego gracza giełdowego
Indeks wyładowany nowoczesnymi technologiami czyli amerykański NASDAQ pobił w mijającym tygodniu swój historyczny rekord z 2000 roku.
Idealny stop ucinający straty oczywiście nie istnieje, na szczęście mamy w czym wybierać coś najbliższego ideału, co pozwoli korygować pomyłki decyzyjne.
Na naszych blogach bez echa przeszło przekroczenie przez indeks Nikkei psychologicznej bariery 20000 punktów i faktyczny wymarsz średniej na piętnastoletnie maksima. Czas odrobić straty, bo japońska giełda krzyczy pytaniem, czy analogiczna sytuacja nie zostanie powtórzona przez rynki europejskie.
Wall Street Journal opublikował wczoraj artykuł omawiający rosnącą rolę mediów społecznościowych (takich jak Facebook, Twitter czy Stocktwits) w procesie inwestycyjnym indywidualnych inwestorów.
„Ktoś musiał zrobić doniesienie na Józefa K., bo mimo, że nic złego nie popełnił, został pewnego ranka po prostu aresztowany” . Franz Kafka, Proces