Oswajanie strat, część 6
Wykresy pokazujące przebieg strat w inwestowaniu to prawdziwa kopalnia wiedzy.
Wykresy pokazujące przebieg strat w inwestowaniu to prawdziwa kopalnia wiedzy.
Nic nie jest w stanie powstrzymać ludzi od przewidywania kierunku, w jakim zmierza rynek. Czasami myślę, że mniej zależy im na zarabianiu pieniędzy, a więcej na udowadnianiu swojej świetności. Ceny akcji na rynku nie spadają, dlatego, że jesteś głupi, ani nie rosną dlatego, że jesteś inteligentny. Ralph Wanger, Zebra w krainie lwów
Staramy się od lat na blogach bossa, podczas szkoleń i warsztatów zwracać uwagę aktywnych inwestorów na to, jak ważne w inwestowaniu są dyscyplina, cierpliwość, plan działania, własna strategia. Bez względu na to, czy jesteś graczem korzystającym z metod mechanicznych, czy bardziej intuicyjnym częścią wspólną Twojego działania powinny być precyzyjne zasady, których przestrzegasz. Oczywiście w obrębie tych zasad powinno być uwzględnionych wiele planów i wariantów, gdyby rynek zrobił coś czego wcześniej nie uwzględniliśmy. Jak wiemy rynki zmieniają się nieustannie, dlatego tak trudne jest opracowanie jednej metody działającej przez wiele lat.
Po japońskim jenmagedonie, czyli armagedonie na jenie na początku sierpnia, przyszło jedno z szybszych odbić w historii na amerykańskich indeksach.
Tylko amatorzy szukają rewanżu za straty w transakcji,
zawodowcy po prostu potrafią je ignorować
– Yvan Byajee
Transfer Briana Niccola z Chipotle do Starbucksa zwrócił uwagę inwestorów i komentatorów rynkowych. W dniu ogłoszenia transferu akcje Starbucksa wzrosły ponad 24%, a akcje Chipotle spadły niemal 8%. W świecie korporacyjnym to odpowiednik transferu Mbappe z PSG do Realu Madryt.
W publicystyce inwestycyjnej popularnym motywem jest idea, że dla części inwestorów aktywność na rynku akcyjnym i całym rynku finansowym jest rodzajem hazardu. Podobnie jak hazard, aktywność na rynku finansowym służy dostarczaniu rozrywki, poszukiwaniu emocji (takich jak nadzieja na zmianę sytuacji finansowej) oraz próbom szybkiego wzbogacenia się.
Straty nie są tylko tematem o finansowym uszczerbku, one są bardziej o nas samych.
Zeszłotygodniowa zwyżka WIG20 o 7,20 procent jest zjawiskiem stosunkowo rzadkim w historii GPW. Dodatkowo, bliska historia staje się ostrzeżeniem, żeby nie budować na tym wzroście poważniejszych prognoz.
Jeden z najczęściej kupowanych przez polskich inwestorów ETF-ów na globalne akcje – Vanguard FTSE All-World – stał się ostatnio najdroższym ETF-em w swojej kategorii. Od 2019 r., roku śmierci założyciela firmy Johna Bogle (na zdjęciu), wielkiego propagatora taniego inwestowania, Vanguard nie obniżył w nim opłat. Choć w tym czasie obniżały je konkurencyjne fundusze.
To był zaskakujący ruch. Patrząc na zachowanie akcji oraz analizując wolumen trudno przypuszczać, że informacja o rozmowach na temat zmiany prezesa wyszła poza najściślejsze grono zainteresowanych. Cena akcji sieciowych kawiarni pod marką Starbucks (SBUX) od maja 2024 roku oscylowała w obszarze 70-80 dolarów. Zachowywały się tylko nieco słabiej niż indeks S&P500, zwłaszcza na przełomie czerwca i lipca, gdy szeroki indeks rósł, zaś kurs akcji spadł około 10 procent. Generalnie jednak nie odbiegało to jakoś znacząco od ogólnej stabilizacji na amerykańskim rynku. Dzienne średnie obroty wynosiły kilkanaście milionów akcji. Jeszcze w lipcu Michael Conway z kadry zarządzającej firmy sprzedał pakiet akcji o wartości 260 tys. dolarów po 80 dolarów za akcję.