Dlaczego Analiza Techniczna nie działa? Część 2
Poprzedni wpis zakończyłem pytaniem, na które odpowiedzi można spodziewać się poniżej.
Poprzedni wpis zakończyłem pytaniem, na które odpowiedzi można spodziewać się poniżej.
Wielokrotnie zwracaliśmy uwagę na Blogach Bossy na nierealistyczne oczekiwania, które rozbudzane są przez medialne doniesienia o spółkach z pięciocyfrowymi stopami zwrotu. Podkreślaliśmy także, że utrzymywanie takich spółek w portfelu jest dużo trudniejsze niż wyobraża to sobie spora część inwestorów.
Skoro już wiemy jak i kiedy Analiza Techniczna czasami działa, to zasadnym byłoby pytanie: dlaczego w pozostałych przypadkach nie działa? I jak to zmienić?
Ktoś zauważył w mediach społecznościowych, że medialne relacje z tegorocznej konferencji Wall Street sugerują, że przeobraziła się w stypę po Getbacku.
Tegoroczna konferencja Wall Street organizowana przez Stowarzyszenie Inwestorów Indywidualnych miała swój temat przewodni – GetBack. Nazwa spółki była odmieniana przez wszystkie przypadki, pojawiała się w różnych kontekstach, wśród nich na pierwszy plan wybijała się kwestia zaufania do rynku.
Kilka tygodni temu podczas pewnej dyskusji na portalu społecznościowym dla profesjonalistów pozwoliłem sobie napisać, że „To będzie tylko kolejny mały kamyczek podważający zaufanie do rynku kapitałowego”. Jeden z uczestników tej dyskusji, przedstawiający się jako „konsultant/analityk biznesowy” zapytał: „dlaczego do rynku kapitalowego ? Te transakcje odbywaly sie poza rynkiem.”
„Bracia, którzy macie dolary lub euro pod poduszką, idźcie i zamieniajcie swoje pieniądze na lirę. Zatrzymamy tę gierkę wspólnymi siłami” – w luźnym tłumaczeniu – takimi zdaniami apelował do obywateli prezydent Turcji, którzy mają oszczędności i jeszcze nie zamienili swojej waluty na znienawidzone euro i dolary. Naszym wykresem na niedzielę jest turecka lira lub też szczątki, której z niej zostały.
Nie wiem, czy jest jeszcze na rynku osoba, która liczy miesiące ożywienia gospodarczego i miesiące hossy w obecnym cyklu gospodarczym. Przyzwyczailiśmy się do wszystkiego, ale bez wątpienia ostatnie zamieszanie – zwłaszcza na rynkach wschodzących – powoduje, iż wielu zadaje sobie pytanie, jak długo jeszcze potrwa obecny cykl gospodarczy i kiedy wreszcie będzie można z czystym sumieniem uznać, iż rynek stanął na progu nowej bessy.
Larry Swedroe zwrócił uwagę na interesujący artykuł badający popularność akcji loteryjnych w portfelach amerykańskich funduszy akcyjnych.